obywatel.gov.pl/zgon/zrob-fotokopie-papi...aktu-stanu-cywilnego
"Zrób fotokopię papierowego aktu stanu cywilnego"
Chcesz zrobić fotokopię, czyli zdjęcie, papierowego aktu stanu cywilnego? Złóż wniosek w urzędzie stanu cywilnego (USC). Pamiętaj, że zdjęcie, które zrobisz, nie będzie miało mocy dokumentu urzędowego. Uwaga: urząd tylko udostępnia akt - zdjęcie musisz zrobić sam.
Jak załatwić sprawę
Kto może zrobić zdjęcie
- osoba, której akt dotyczy (to znaczy, że możesz zrobić zdjęcie swojego aktu urodzenia, czy aktu małżeństwa) oraz jej:
- małżonek,
- inna osoba z bliskiej rodziny: tak zwany wstępny (na przykład rodzic, dziadek, babcia), zstępny (na przykład dziecko, wnuk, prawnuk) i rodzeństwo (brat, siostra),
- przedstawiciel ustawowy (na przykład rodzic) lub opiekun,
- osoba, która wykaże interes prawny (czyli uzasadni interes, który wynika z przepisów prawa i przedstawi odpowiednie dokumenty).
P.S. W praktyce bagno. Wynik zalezy od stopnia sprawności umysłowej urzędnika. Ponieważ definicja "interesu prawnego" nie istnieje, więc jest on interpretowany dowolnie, w większości przypadków bez sensu i związku z przepisami prawa. Szczególna radość sprawia urzędnikom interpretacja ustaw, które, przypuszczam, im dokładniej tłumaczą, tym większa pewność, że w całości ich nie czytali.
Zresztą, czy wymóg, żeby dla wykonania fotografii w USC, np. w Szczecinie, konieczną jest podróż tam, np. z Rzeszowa? trzeba fotografię wykonać osobiście, albo przez przedstawiciela-pełnomocnika (patrz wyżej). Pełna paranoja. Kafka by tego nie wymyślił. Akt pradziadka z USC można otrzymać, akt jego brata już nie, bo to wstępny w linii prostej. poszukiwania krewnych przez Czerwony Krzyż, rozumiem, w świetle obowiązującego prawa są nielegalne.
Odnośnie odpisu aktu przepisy analogiczne, można się zwrócić z wnioskiem korespondencyjnie, rozsądnym jest wcześniej tam zatelefonować i spytać o wymogi.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zgodnie z ustawą akta stanu cywilnego chronione są nie dłużej, niż 100 lat. Do USC to jeszcze nie dotarło.
Ale próbowac warto, bo to jedyna droga. Można trafić i na ludzi myślących, którzy nie tylko odpowiedzą, ale i podpowiedzą.