Jeśli mogę, ale uprzedzam, łaciny nie znam, skorzystałem z GOOGLE.
Tak to rozumiem:
"31 maja. Ja, Antoni Lewandowski. notariusz św. Stolicy Apostolskiej, proboszcz parafii Sączów, ochrzciłem dziecko, Feliksa, wczoraj o godzinie 12 w południe urodzone, syna robotnika Izydora Fiszer’a półkolonisty [?] i Katarzyny Gwoździówny. [z Gwoździów?] C. L. P. I. [tego skrótu nie rozumiem, być może dotyczy Katarzyny, albo już chrzestnych, którzy to:] Egidiusz Marcinek i Franciszka Mołotowa [jak rozumiem: żona Mołota, Mołoty czy jakoś podobnie] wszyscy z Sączowa. "
Na pierwszy ogień się nada, ktoś to później zapewne poprawi.
Tłumaczenie dobre, nie ma to jak Google Translate Pozwolę sobie uzupełnić tylko rozszyfrowane skróty (tego wujek Gugl jeszcze nie umie , że C.L. oznacza conjugum legitimorum (=prawowitych małżonków), a P.f. patrini fuerunt (rodzicami chrzestnymi byli...), a łacińskie imię Aegidius to po polsku Idzi. Franciszka chyba jest Małotowa, czyli żona Małoty