Prosba o tlumaczenia z j.rosyjskiego na j.polski

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #31231 przez awm; awm
Fakt, czysto jest ten akt sporządzony, a co ważne, piszący go (proszę zauważyć, nie ksiądz, który akt podpisał) obok imion i nazwisk po rosyjsku podał roztropnie ich pisownię także w języku oryginalnym, w dodaku jedno i drugie czytelne jednoznacznie (w sensie: nie nabazgrał byle jak). Inna sprawa, że uczynił to nie przy wszystkich nazwiskach, a tylko przy tych, które uznał dla aktu za najważniejsze. Na przykład, w zwrocie "изъ Рженецкихъ" już nie wiadomo, chodzi o Rzenieckich [z] czy Rżenieckich [ż].

Co do podziału przed 1900 rokiem i po, to jest to odbiór, sądzę, subiektywny, sprowadzony, przypuszczam, do akt parafii siewierskiej. Powiedziałbym, różnie w różnych miejscach bywało.
Chociaż może Pani mieć rację, z czasem zaczęto pisać stalówkami, a nie gęsimi piórami. Z drugiej strony jednak czasami tak upiększano, albo upraszczano pismo, że w skrajnych przypdakach treść aktu była ukryta bardzo głeboko pod jego tekstem i rozszyfrować tekst, odczytując treść aktu, mógł chyba tylko jego autor.

Należy się tylko cieszyć, że ówczesnym nie przyszło do głowy tłumaczenie polskich nazwisk na rosyjski, jak imiona (np. Ѳома - Tomasz), popuszczając wodze ich fantazji, a pozostali tylko przy zapisie tych nazwisk po rosyjsku (tzn. rosyjskimi literami i zgłoskami). Chociaż czasami i tutaj odbiegano od tej zasady.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #31233 przez Agnieszka Bad
Replied by Agnieszka Bad on topic Prosba o tlumaczenia z j.rosyjskiego na j.polski
Gdzis mam zachowany w domu rodzinnym list pisany przez niezyjacego juz stryja mojego, gdzie charakter pisma jest wlasnie taki elegancki stylowy przedwojenny. Jako jedyny z rodzenstwa poszedl na tak zwane szkoly, przepieknie pisal. Jego pismo bylo czytelne , ladnie podkreslal y/g/j a juz niewspomne o ą/ę az milo sie czytalo to co pisal.....



Przegladajac dzis ponownie FS znalazlam nastepny akt zgonu , ktory sprawia mi problem z odczytaniem :(
Znowu poprosze o pomoc bo do konca niejestem pewna co jest tam napisane .
nr127

www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:33S7...N81?i=237&cc=2115410
Załączniki:

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #31237 przez awm; awm
Pani Agnieszko, jesli Pani akt znalazła, to przecież Pani wie, kogo szukała.
Prosiłem, aby Pani podawała o kazdym akcie wszystko, co Pani o nim wie, a nawet czego się domysla.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #31238 przez awm; awm
Brudzowice
127.
Działo się w osadzie Siewierzu 11/23-IX 1885 roku o g. 09 rano.

Stawili się zamieszkali we wsi Brudzowice chłopi komornicy [<= stojący „na komorze” u kogoś, tzn. wynajmujący u kogoś, na jakichś warunkach, izbę], Antoni Waloch, ojciec zmarłego, lat 50 mający [oraz] Franciszek Madej, mający lat 40
i oświadczyli Nam, że w Brudzowicach 09|21 dnia po południu bieżącego miesiąca i roku o godzinie 10 wieczorem zmarł Stanisław Waloch, dziecię [sic!] 10 lat [dziesięć lat] mające, syn pozostających w żywych: wyżej wspomnianego Antoniego i Marianny z Kurżih [<= w transliteracji ==> Kurzów?] małżonków Walochów, urodzony i zamieszkały w Brudzowicach.
Po naocznym przekonaniu się o zgonie Stanisława Waloch. - Akt ten stawającym przeczytany, i ze względu na ich niepiśmienność przez nas tylko podpisany został.
Proboszcz prowadzący aka stanu cywilnego siewierskiej parafii
[niżej podpis innym charakterem pisma:] Ks. Grabowski
The following user(s) said Thank You: Agnieszka Bad

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #31245 przez Agnieszka Bad
Replied by Agnieszka Bad on topic Prosba o tlumaczenia z j.rosyjskiego na j.polski

awm; awm napisał: Pani Agnieszko, jesli Pani akt znalazła, to przecież Pani wie, kogo szukała.
Prosiłem, aby Pani podawała o kazdym akcie wszystko, co Pani o nim wie, a nawet czego się domysla.


Juz sie poprawiam .
Zalogowalam sie na genetyka.pl , i tam szukajac po czesci danych nazwiska Waloch znalazlam odnosnik do skanow FS . Bylam zdziwiona tymze skanem -nr aktu zg. , bo juz taki mam zapisany w zeszycie z innymi danymi . Komplenie mi to niepasowalo , dlatego poprosilam o pomoc , za ktora dziekuje .
Tu z skopiowane

1885 127 Władysław Waloch Stanisław Agnieszka ? Siewierz Brudzowice Uwagi: księga zgonów 1879-1890 Miejsce przechowywania ksiąg:
Archiwum Archidiecezjalne w Częstochowie

42-225 Częstochowa, ul. Św. Barbary 41Indeks dodał: Karsowianin


Obecnie dokanczam juz opracowane drzewo rodzinne ze strony babci -matki mojej mamy . Musze znalesc program do utworzenia cos wstylu opisu w ramkach.
Ze strony dziadka -ojca mojej mamy zostalo mi jeszcze sporo do sprawdzenia . Chociaz to tylko tak zwanie kwestia czasu ;)
Ze strony ojca mojego niebylo problemu ,wiekszosc osob jest pochowana na jednym cmentarzu , wiec dane bylo latwiej znalesc.

Czasem sama robie balagan szukajac i zaczynajac nastepne poszukiwania "galezi" rodzinnych :laugh:


Jeszcze raz ogromnie dziekuje za przetlumaczenia mi dotychczas skanow/akt .
Pozdrawiam
A.Badora

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #31255 przez awm; awm
Pani Agnieszko, mówiąc czy pisząc „wszystko o akcie, co Pani o nim wiadomo, albo czego się Pani nawet tylko domyśla”, mam na myśli informację w zakresie tylko rodzaju i numeru aktu oraz nazwy parafii, a także imion, nazwisk oraz nazw miejscowości, które w akcie są na pewno, albo mogą być. Przy tłumaczeniu to jest pomocne i to bardzo. Pozostała informacja nie ma większego znaczenia. Jeśli będzie potrzebna, spytam dodatkowo.
Pozdrawiam
awm

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie