Pierwsze po wakacjach spotkanie ze znanym już u nas profesorem Dariuszem Złotkowskim z Akademii Jana Długosza w Częstochowie. Przyczynkiem do wykładu jest nowa książka profesora "Dzieje browaru w Częstochowie w XIX-XXw".
Panie Piotrze,
wielkie dzięki za tak olbrzymi zasób danych.
Żal jednak bardzo ciekawych artykułów, które zamieszczał Pan w swoim blogu, Mam nadzieję, że zgodnie z obietnicą kiedyś będziemy czytać na podstronie TGZC o życiu naszych przodków.
Wszystkiego naj... w Nowym Roku!
The following user(s) said Thank You: Piotr Gerasch
Przyznam, że jestem zaskoczony zachowaniem jednego z naszych forumowiczów, który podejrzewa mnie (a może oskarża) o wspieranie "opcji niemieckiej". Szczerze mówiąc taka retoryka jest mi obca i nie zamierzam wchodzić w dyskurs. Jeżeli ktoś nie dostrzega, że historia Częstochowy i jej okolic to historia wielu nacji budujących przez lata potencjał tych ziem, trudno, jego dysfunkcja. Stawianie tezy, że Niemiec to krwiopijca dążący do zagłady Polaka, państwo wybaczą, jest dla mnie po prostu śmieszne i straszliwie powierzchowne. W tym temacie koniec. Kolejna sprawa. Pokazanie swoich korzeni. Proszę bardzo. Dziadek ojczysty Polak, przedwojenny oficer rezerwy wywodzący się ze spolonizowanej niemieckiej rodziny zamieszkujących w okolicach Leszna w Wielkopolsce. Dziadek macierzysty - Białorusin. Jestem Polakiem i dobrze mi z tym. A z racji wymieszania krwi mam wrażenie, że do spraw narodowościowych potrafię podchodzić z większym wyczuciem, ale i dystansem. Z noworocznym pozdrowieniem
Piotrek Gerasch