Szukając informacji na temat pochodzenia nazwiska Janik trafiłem na stronę internetową emerytowanego księdza proboszcza z Tropia. Wszak miejscowość ta oddalona jest znacznie od ziemi częstochowskiej, jednak co najmniej z poniżej opisanych przyczyn postanowiłem zamieścić o nim informację.
Otóż ksiądz ten finansuje badania genetyczne w USA, mające na celu ustalenie przodków, aż do Adama i Ewy, co ma znaczenie dla całej ludzkości, w tym dla nas (brzmi górnolotnie). Za genealogię zabrał się dopiero na emeryturze, a swoją drogę w tej kwestii ciekawie opisuje na stronie.
Po drugie byłem kiedyś w Tropiu w Sanktuarium św. Benedykta i Świerada (wtedy jeszcze ks. Stanisław nie był emerytem) i proboszcz oprowadzał nas po kościele oraz pustelni. Naszej grupie wydał się wtedy bardzo konserwatywnym księdzem, bo upominał każdego, że nierówno klęka, że szepcze cicho w kościele komentując jakieś stare malowidło itp. Ogólnie nie zrobił na nas miłego wrażenia, choć opowieść była ciekawa (właściwie opowiadał z playbacku bo nagranie było włączone, a on tylko poruszał ustami ha ha śmiesznie to wyglądało). Zapamiętałem jeszcze, że z dużą satysfakcją w głosie informował, że w Tropiu w trakcie powodzi (1997) utopiło się kilkoro ludzi Po przejrzeniu jego strony zmieniłem nieco zdanie o tym kapłanie (rym sam wyszedł przypadkowo).
Nie mogę się powstrzymać od żartobliwego komentarza...
Ksiądz pisze: "Serdecznie witam swoich krewnych i powinowatych z rodu Pietrzaków"
No cóż, w myśl przepisów kodeksu rodzinnego powinowaci to rodzina współmałżonka
Czy aby dotarcie do A. i E. nie jest celem Mormonów co to tworzą FmilySearch? Zadanie dość karkołomne raczej jeśli ktoś nie wierzy w kreacjonim.
blog jednego z dyskutantow pl.sci.biologia gazeta.pl i racjonalista.pl . Jak sam pisze banowany z powodu mialkosci argumentow oponentow (tak przynajmniej pisze)
bioslawek.wordpress.com/
Ostatnia10 lata 11 miesiąc temu edycja: Tomasz Krzywanski od.
Sz Rubisz napisał: Czy aby dotarcie do A. i E. nie jest celem Mormonów co to tworzą FmilySearch? Zadanie dość karkołomne raczej jeśli ktoś nie wierzy w kreacjonim.
Nie da się przy pomocy dokumentów dotrzeć do Adama i Ewy. Z oczywistych względów. A mormoni raczej jednak bazują na upowszechnieniu źródeł pisanych.
Proponuję poczytać dokładnie stronę ks. Pietrzaka. W języku polskim nie ma takiej drugiej witryny, która tak szczegółowo i profesjonalnie opisywałaby problematykę genealogii genetycznej.
Co do Adama i Ewy.
WSZYSTKIE dotychczas zbadane próbki zarówno Y-DNA (po linii ojcowskiej) i mtDNA (po linii matczynej), wskazują, że najprawdopodobniej wszyscy obecnie żyjący mężczyźni pochodzą od jednego praojca żyjącego ok. 100-200tys lat temu, a wszystkie kobiety od jednej pramatki żyjącej również w podobnym okresie.
Wynika to z przebadanych już kilkuset tysięcy próbek.
Nie znaleziono ani jednego "odmieńca".
I nie ma to nic wspólnego z byciem za czy przeciw kreacjonizmowi.
Ja np, z ks. Pietrzakiem mamy również wspólnego męskiego przodka żyjącego kilka tysięcy lat temu na terenie Europy. Podobnie zresztą, jak pół Europy
Forumowiczu Sz Rubisz. Do powinowatych należy zaliczyć również np. małżonkę brata, więc ksiądz również może mieć powinowatych. Nie ma w tym nic dziwnego Pozdrawiam
Ostatnia10 lata 11 miesiąc temu edycja: Przem Ko od.