Jedno imię przy urodzeniu, dwa w życiu dorosłym?

Więcej
7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #27226 przez Krzysztof R. Osada
Jedno imię przy urodzeniu, dwa w życiu dorosłym? was created by Krzysztof R. Osada
W trakcie poszukiwań aktu urodzenia jednego z synów siostry mojego pradziadka, Heleny Joanny Marynowskiej (1888-1925), i jej męża, Wawrzyńca Jońcy (1885-1934), natrafiłem na dosyć interesującą, choć wzbudzającą we mnie wiele wątpliwości metrykę.

Pod numerem 224 z księgi za 1913 r. w parafii św. Józefa w Częstochowie znajduje się akt urodzenia Alfredy Marynowskiej. Moja dość podstawowa znajomość języka rosyjskiego pozwoliła mi ustalić, że byla ona córką Stefana Floriana (co istotne, w akcie podano dwa imiona ojca) Marynowskiego, lat 29, oraz jego żony, Bronisławy z Walentków. Mowa jest o Krasocinie jako stałym... pobycie? Dziecię urodziło się 22.07/4.08.1913, a fakt ten został zgłoszony 11/24.08.1913. Rodzicami chrzestnymi byli Ludwik Marynowski oraz Waleria Renduś. (?)

Istotne do tego momentu są dwie kwestie: między 1911 a 1915 roku w Rakowie przebywała wyżej wspomniana rodzina Jońców, a wraz z nimi ojciec Heleny, Józef Maciej Marynowski (1860-1944), być może także i jego żona oraz reszta dzieci. Helena miała młodszego brata, Ludwika właśnie, urodzonego w 1893 i zmarłego w 1960 roku, który większą część dorosłego życia spędził niedaleko od Częstochowy, bo w Skrajnicy (tam też zmarli zarówno Wawrzyniec, jak i Helena, Ludwik oraz ich rodzice).

Najstarszym synem Józefa Macieja i Tekli z Morawskich (1863-1926) Marynowskich był Stefan. Akt urodzenia Marynowskiego spisano w... Krasocinie (57/1883, Mieczyn). 31.07/12.08.1883 Józef Marynowski, lat 23, zgłosił przyjście na świat swojego syna, i wyraził życzenie nadać mu imię Stefana. Rodzicami chrzestnymi zostali Florian Krętowski (zapewne spokrewniony z matką Tekli, Katarzyną z Krętowskich) z Ro...? oraz Marianna Marynowska z Czarncy (najpewniej bratowa Józefa).

Czy jest możliwe, aby dwa dołączone dokumenty nie dotyczyły tej samej osoby? Jeśli nie, jak można wytłumaczyć różnicę w liczbie imion? Moim zdaniem spisujący dokument mógł się pomylić i zapisać tylko jedno imię (co wydaje się być prawdopodobne, szczególnie ze względu na imię ojca chrzestnego). Z drugiej jednak strony Józef Marynowski, sam posiadający dwa imiona, nie nadał ich żadnemu ze swoich pozostałych pięciu synów (za to trzem córkom z sześciu – owszem). Powtarzające się jednak miejsca (Krasocin, Raków) oraz osoba Ludwika Marynowskiego skłaniają do wniosku, że należy połączyć ze sobą Stefana i Stefana Floriana...
Załączniki:
Ostatnia7 lata 6 miesiąc temu edycja: Krzysztof R. Osada od.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie