Za zgodą Pana Piotra przekazuję, udostępniam taką oto informację, perełkę dotyczącą Parafii Mrzygłód.
" Temat- odnalezione fragmenty z parafii Mrzygłód koło Myszkowa (1766-1820) i z Sławna koło Opoczna (1701-1702) Od dłuższego czasu niosłem się z napisaniem tego posta. Ale zacznijmy od początku. Ponad 22 lata temu z moim ojcem dostaliśmy prośbę aby pojechać do Kwidzynia na prośbę i zaproszenie znajomej mojego ojca z pracy i pomóc przy uporządkowaniu mieszkania po bibliografie. Nie wiedziałem wówczas za bardzo kto to i o co chodzi. Ów biblograf zmarł około miesiąca wcześniej. Był zawodowym wojskowym - lekarzem chyba w stopniu majora w Kwidzyniu - wujek owej znajomej ojca. Człowiek w pewnym stopniu miał fioła - wszystkie pieniądze - pensje wydawał na kupowanie książek i dokumentów - żył skromnie ale był znanym lekarze. Jak dobrze pamiętam chyba 8 pokojowe mieszkanie w poniemieckiej kamienicy było wyładowane regałami z książkami i różnego rodzaju dokumentami. Do niektórych pokoi nie można było się dostać bo regały się zawaliły pod ciężarem książek, a nawet stropy drewniane były nadwyrężone od ciężaru książek i materiałów. Widok nie do zapomnienia. Jego pasja była zarówno przekleństwem dla rodziny - żona i dzieci (wtedy już dorosłe wyprowadziły się od niego). Zbiór ogromny - pracowaliśmy tam przy porządkowaniu i segregacji cały dzień - w zamian mogliśmy zabrać ze sobą ile chcieliśmy po weryfikacji przez spadkobierców- na szczęście przyjechaliśmy z ojcem w 2 samochody. Były tam białe kruki, rękopisy, starodruki ale też mnóstwo współczesnych książek i czasopism z okresu powojennego oraz śmieci - książki partyjne PRLu, medyczne, prawnicze itp. Pamiętam ze sterty różnych dokumentów i kartek wygrzebałem wówczas TE dokumenty - były tam różne papiery i gazety głównie z czasów okupacji oraz poniżej udostępnione TE dokumenty. Rozpoznałem że są to stare księgi kościelne- ale nie miałem czasu na rozpoznanie i pojęcia co to do końca jest. Wygrzebane ze stery "śmieci" powędrowało do łupów. Po uporządkowaniu wówczas trafiły one do moich zbiorów - jednak wówczas nie do końca nie zagłębiałem się co to za dokumenty - jedynie domyślałem się że to jakieś spisy z parafii. Smutne jest to, że większość tamtych dokumentów i mniej istotnych książek z mieszkania w Kwidzyniu , czyli te które nie zostały odebrane lub przejęte, z tego co mi wiadomo trafiła potem na makulaturę. Najgorsze jest to, że rodzina zmarłego zgłaszała do różnych bibliotek, lokalnych jak i akademickich ale nie było zainteresowania aby to odebrać. Rodzina chciała sprzedać mieszkanie - trzeba było je opróżnić w kilka tygodni. Najczęściej padała odpowiedz -przywieźcie spis, wybierzemy sobie i wówczas możecie przywieść to co będziemy chcieli !!? Dlatego też trafiliśmy tam z ojcem za zaproszeniem Pani Marty. Gdy 3 lata temu rozpocząłem swoją przygodę z genealogią przypomniałem sobie o tych dokumentach. Dziś je zarchiwizowałem cyfrowo i udostępniam je poszukiwaczom swoich korzeni. Dodatkowo dokumenty zostaną przekazane do archiwum archidiecezjalnego aby służyły przyszłości i powróciły w miejsce im należne. Jednak mając na uwadze brak czasu i trudności z ich udostępnianiem jakie mają archiwa postanowiłem je udostępnić w wielu grupom i fascynatom genealogii. Poniżej udostępniam linki do chmury do pobrania plików zip # księga z 1701-1702 , parafia Sławno- województwo łódzkie
megawrzuta.pl/.../e23100a32c5bf740eb8738566a05066
... # sumariusz urodzonych 1766-1827 oraz księgi 1820-1821 oraz pojedyncze kartki 1637 i 1638. parafia Mrzgłud- dzielnica Myszkowa, województwo śląskie
megawrzuta.pl/.../c0302941f8c1d844ffb63c44d80840b
...
PS. Nie znam źródła pochodzenia dokumentów ani jak trafiły one do ŚP. majora lekarza. Nie wiem czy było tam więcej dokumentów z tej czy innej parafii - pracowaliśmy cały dzień samochody mieliśmy wypakowane po brzegi i tak nie przejrzeliśmy nawet 1/4 tego co było w mieszkaniu i piwnicy. Wiem - żal ściska serce."
Załączniki:
Ostatnia3 lata 3 miesiąc temu edycja: Teresa Łukasik od.
The following user(s) said Thank You: Maria Nowicka-Ruman, Michał Mugaj, Rafał Molencki, Barbara Szwarcer
Witam,
Interesują mnie księgi z Mrzygłodu. Niestety podany link się nie otwiera. Zapewne trzeba wstawić cos zamiast kropek. Mimo różnych prób nie udało się. Proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam
Krzysztof Weralski
Autor
