gdzie pochówki ewngelikow z Puszczewa
- Posty: 253
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 79
Trochę się już miotam w poszukiwaniach. Sprawdziłem Czarny Las, Wieluń oraz katolickie Białą, Kłobuck, Krzepice, Przystajń, Truskolasy i nadal nie mam aktu zgonu ewangeliczki Joanny Kunert z Hoffmanów.
Zmarła w podobno w Przystajni w latach 1842-1849
Gdzie chowano zmarłych kolonistów z Puszczewa i Węglowic - (ewangelików gdzie zgłaszano)?
Gdzie chowano kolonistów ewangelików z Aleksandrowa?
Jej mąż podpisał dzierżawę ziemi 25.02.1845 w Przystaji od Paciorkowskiego. Nie wiem czy jeszcze żyła.
Robert Kunert
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Pozdrawiam JKR.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 284
- Oklaski: 7
- Otrzymane podziękowania: 55
Czy to może ta kępa drzew?
Na pewno nie ma tam już nagrobków?
maps.google.pl/maps?q=w%C4%99glowice&hl=...5%9Bl%C4%85skie&z=17
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Piotr Gerasch (Piotr Gerasch)
-
Mapa tu: www.mapywig.org/m/wig100k/P45_S28_CZESTOCHOWA.jpg
i tu: amzpbig.com/maps/5179_Klobuck_Sud_1941.jpg
aby rozwiać wątpliwości (jest zaznaczony zarówno stary /?/, jak i nowy cmentarz /w Czarnej Wsi ?/) [lewy dolny róg mapy]. Dla porównania w 1914 r. drugiego cmentarza jeszcze nie ma: www.mapywig.org/m/German_maps/1870-1919/...heim_1914_400dpi.jpg
pg
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 855
- Oklaski: 21
- Otrzymane podziękowania: 509
W naszej bibliotece w dziale "szuflada" są wspomnienia Pana Szlepera, a w nich bardzo dokładny opis pochówków zmarłych z obu miejscowości.
www.genealodzy.czestochowa.pl/pl/zasoby/...a/func-startdown/11/
pozdrawiam
Jacek Tomczyk
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 284
- Oklaski: 7
- Otrzymane podziękowania: 55
To miejsce rzuciło mi się w oczy na zdjęciach lotniczych bo jest podobne do starego cmentarza ewangelickiego w Czarnym Lesie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Od kiedy pamiętam to zawsze tam były drzewa

Mapa wskazuje dobrze to miejsce a opis/zapis zrobiony przez P. Szleper też to opisuje (z tego co pamiętam). Pozostałe mapy również dobrze wskazują to miejsce.
Załączyłem też przybliżenie.
Ja tam jeszcze jako dziecko nagrobków nie widziałem, krzyże żelazne tak, z tego co mi się obiło o uszy to jest taki krzyż żelazny na obecnym cmentarzu w "Bór Zapilskim" który jednak znajduje się na terenie ziem należących do Czarnej Wsi.
Który lub gdzie on jest dokładnie tego nie wiem.
Żeby tam dojechać, trzeba:
-jadąc od Herb przejechać na wprost skrzyżowanie w Puszczewie obok sklepów i po około 200 m skręcić w lewo w drogę polną (pomiędzy zabudowaniami), po następnych za jakieś 200 m po prawej stronie znajduje się "kirchof";
-jadąc od Wręczycy, Czarnej Wsi na skrzyżowaniu obok szkoły podstawowej skręcamy w prawo i dalej po 200 m w lewo tak jak wyżej napisałem.
Cmentarz w Bór Zapilski powstał w 1921 r. więc na wcześniejszych mapach go nie będzie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam JKR.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 9
- Otrzymane podziękowania: 3
mario80
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 20
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 11
comenius.motivates.u.w.interiowo.pl/www/...eb.htm#_Toc197749758
Pamietam jeszcze te lata 1949 do 1956 kiedy to cmentarz zostal doszczetnie zdewastowany i rozrabowany. Tylko z mojej rodziny byly tam w tym czasie okolo 20 grobow z ktorych w latach szescdziesiatych nic nie pozostalo.
Pozdrawiam
joweber.blogger.de/
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Josef Weber napisał: Cmentarz Ewangelicki (Kirchhof) zostal opisany stosunkowo dokladnie pod nastepujacym Adresem:
comenius.motivates.u.w.interiowo.pl/www/...eb.htm#_Toc197749758
Pamietam jeszcze te lata 1949 do 1956 kiedy to cmentarz zostal doszczetnie zdewastowany i rozrabowany. Tylko z mojej rodziny byly tam w tym czasie okolo 20 grobow z ktorych w latach szescdziesiatych nic nie pozostalo.
Pozdrawiam
joweber.blogger.de/
Nikt obcy tych dewastacji, rabunków nie zrobił.
Z nagrobków jakie tam były jest jeszcze lany, żelazny (może żeliwny) krzyż na cmentarzu w Czarnej Wsi.
Pozdrawiam JKR.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 20
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 11
" Wydarzenia wojenne odcisnęły swoje piętno do tego stopnia, że w latach 50 zdewastowano cmentarzysko – wydobywano piasek na budowę i wycięto dużo drzew. Zostały zniszczone krzyże na mogiłach, tabliczki z nazwiskami oraz ogrodzenia wykonane z prętów żelaznych wokół niektórych grobów.
Starsi mieszkańcy nie mieli odwagi głośno protestować, tylko nieśmiało upominali się o szacunek dla zmarłych – pogrzebanych tam kolonistów – swoich przodków.
Opamiętano się, gdy zaczęto wykopywać coraz więcej kości ludzkich. Częściowo zebrano je i zakopano w jednym miejscu. W ten sposób została zniszczona część cmentarza i z biegiem lat o nim zapomniano, a w swoje posiadanie objęły go drzewa: sosny, graby, dęby, a mogiły pomału zapadały się i znikały z powierzchni ziemi. Nazwa cmentarza (Kirchhof) przetrwała przez wszystkie te lata i do dzisiaj mieszkańcy jej używają.
Smutne jest to, że młodzi ludzie nie znają historii swojej miejscowości ani miejsca, w którym leżą pochowani ich przodkowie. Otaczając należytą opieką to miejsce, możemy sprawić, że pamięć o korzeniach nie zaginie wśród mieszkańców Węglowic oraz okolicznych wiosek. Jest to ważne zadanie także dla szkoły."
Pozdrowienia
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Jest to jedno z najstarszych miejsc grzebalnych w gminie Wręczyca Wielka o ile nie najstarsze znajdujące się na jej terenie.
Gmina obecnie postawiła tam tabliczki informacyjne i to wszystko.
Pewno nawet konserwator zabytków o tym nie wie bo, gdyby wiedział inaczej miejsce byłoby traktowane.
Ciekawostką jest to podobno, że:
Ci co brali z tego miejsce piasek szybko się go pozbyli ze swoich domostw bo miewali "nocne koszmary", które natychmiast ustały gdy oddali to co z "kirchhofu" zabrali.
Pozdrawiam JKR.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Posty: 20
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 11
Ten fragment pochodzi z „Historia Szkoły w Węglowicach 1808 – 2008“
comenius.motivates.u.w.interiowo.pl/www/...eb.htm#_Toc197749758
„Smutne jest to, że młodzi ludzie nie znają historii swojej miejscowości ani miejsca, w którym leżą pochowani ich przodkowie. Otaczając należytą opieką to miejsce, możemy sprawić, że pamięć o korzeniach nie zaginie wśród mieszkańców Węglowic oraz okolicznych wiosek. Jest to ważne zadanie także dla szkoły."
joweber.blogger.de/
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Josef Weber napisał: Nikt sie tutaj nie wysluguje szkola i nie oglada na uczniow. Przed komentowaniem nalezy jednak dokladnie czytac to co w poprzednim artykule napisano i zalaczono.
Na to samo liczyłem pisząc o tym miejscu ale no cóż...
Liczę jednak, że więcej zrobił Pan dla swoich protoplastów niż te dzieci, które wielokrotnie miejsce to porządkowało i to nie chwaląc się z moim udziałem.
Pozdrawiam JKR.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.