Liszka Górna 115. Działo się w mieście Częstochowa, w parafii św. Barbary 10. /13./ maja 1898 r. o godz. 6 po południu.
Zjawili się Józef Wojciechowski, rolnik z Liszki Górnej, lat 32 i Paweł Klaty, murarz z Częstochowy, lat 28 i oświadczyli, że 30.04. /12. maja/ br. o godz. 10 w nocy zmarł we wsi Liszka Górna Tomasz Ułamek, rolnik, żonaty, lat 35, syn zmarłych Tomasza i Anastazji z d. Rabenda, małż. Ułamek, urodzony we wsi Grabówka a żyjący w Liszce Górnej. Zostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę z d. Graczyk.
Po naocznym stwierdzeniu itd.