Częstochowa 93. Działo się w mieście Częstochowa, w parafii św. Barbary 07. /19./listopada 1894 r. o godz. 5 po południu.
Ogłaszamy, że w obecności świadków Józefa Zielińskiego, lat 55 i Wojciecha Orgańskiego, lat 42, obaj mieszczanie z Cz-wy, zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między Franciszkiem Kuroń, kawalerem, majstrem w fabryce, lat 24, stałym mieszkańcem gminy Wancyrzew /Wancerzów?/, powiatu częstochowskiego, mieszkającym we wsi Sielce, będzińskiego powiatu, urodzonym we wsi Grabówka, synem zmarłego Jana i żyjącej Marianny z d. Kałużyńska, małż. Kuroń
i Karoliną Krzemińską, panną lat 18, urodzoną i żyjącą przy ojcu w Częstochowie, córką rolnika, mieszczanina, żyjącego Andrzeja i zmarłej Anny z d. Popińska, małż. Krzemińskich.
Ślub poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach...
Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawarli umowy przedślubnej.
Ślubu udzielił ksiądz...
Pozwolenie na ślub niewieście ojciec dał słownie.
Akt ten przeczytano i podpisano.
Ostatnia5 lata 4 miesiąc temu edycja: Stanisław Jegier od.
The following user(s) said Thank You: Marek Golachowski
Bardzo Panu dziękuję!
Franciszek Kuroń i Karolina z Krzemińskich, których akt ślubu Pan przetłumaczył prawdopodobnie (nie mam 100% pewności) byli dziadkami Jacka Kuronia.
pozdrawiam serdecznie
M.G.