Zanim zajmę się tłumaczeniem załączonego przez Panią aktu chrztu, pozwólcie Państwo, że odniosę się do sąsiedniego wątku, dotyczącego tłumaczeń z języka rosyjskiego i wyrażę solidarność z Panem Stanisławem. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nasz portal przeznaczony jest przede wszystkim dla genealogów prowadzących badania w szeroko rozumianym regionie częstochowskim i okolicach, dawnej i obecnej archidiecezji częstochowskiej i/lub dawnym województwie częstochowskim. Od dobrych paru lat, poświecając wiele czasu, absolutnie bezinteresownie i niezwykle skrupulatnie tłumaczeniami z rosyjskiego zajmuje się pan Stanisław Jegier, co jest bardzo pomocne zwłaszcza dla osób młodszego pokolenia, któremu nie było dane poznać w szkole ten język pisany innym alfabetem i to w jego trudniejszej przedradzieckiej wersji. Pan Stanisław często ma kilka zamówień dziennie, które realizuje na bieżąco, najczęściej po paru godzinach i jest całkowicie zrozumiałe, że w tej sytuacji ograniczył zakres tłumaczeń do ziemi częstochowskiej.
Ja natomiast pomagam w tłumaczeniu metrykalnych zapisów łacińskich, mimo że nie mam formalnego wykształcenia w tym kierunku. Zadanie mam lżejsze niż Pan Stanisław, bo zamówień znacznie mniej, alfabet ten sam i osiemnastowieczne teksty o wiele krótsze pisane wg kilku ustalonych szablonów. Aby ułatwić sobie pracę, już kilkakrotnie umieszczałem na tym forum glosariusze słów i wyrażeń najczęściej używanych w księgach parafialnych wraz z ich polskimi odpowiednikami, a także 'word for word' tłumaczenia wybranych aktów - wszystkie są dostępne w kilku wątkach i po zapoznaniu się z nimi, można spróbować samemu odczytać akty chrztów, małżeństw i zgonów. Można także skorzystać z różnych bardzo pożytecznych narzędzi - słowników łacińsko-polskich dla genealogów, np.
genealodzy.pl/name-Latin.phtml
Już też kilkakrotnie wspominałem, że jeśli tłumaczenie ma być pełne i dobre, tłumacz musi widzieć szerszy kontekst, zatem załączenie samego wycinka z tylko jednym aktem nie wystarcza, trzeba załączyć całą paginę księgi, a najlepiej podać link do odpowiedniej strony FamilySearch , szukajwarchiwach, Genbaza, itd. W załączonym przez Panią akcie nie widać nawet daty chrztu. Większa próbka pisma księdza/organisty sprzed wieków pozwala na lepsze poznanie jego charakteru pisma, kształtu liter, charakterystycznych sformułowań, wreszcie ułatwia rozszyfrowywanie licznych skrótów.
Po tym przydługim wstępie przechodzę do aktu z parafii krzepickiej:
na marginesie uwaga "illegitimi thori" - to narzędnik od 'illegitimus' - nieprawy 'thorus' - łoże, zatem dziecię nieślubne
ego - ja (stąd np. polski egoizm albo czyjeś rozdęte ego)
imię i nazwisko księdza
C.R.L. - kanonik regularny laterański (szczegółowo opisane choćby w Wikipedii)
loci hujus - dopełniacz od hoc locum - to miejsce
praesbyter - prezbiter professus - zakonnik już po ślubach, na temat funkcji kościelnych polecam:
genepedia.pl/index.php/S%C5%82ownik_funk...elnych_%C5%82ac.-pol
. [na końcu tego adresu musi być kropka!] .
baptisavi - 1 os. l.poj. czas przeszły dokonany od baptiso - chrzczę
infantem - biernik od infans - dziecię, niemowlę
hac nocte - tej nocy (nox, noctis - noc, stąd np. noktowizor albo nokturn)
natum - narodzone
filium - biernik od filius - syn (córka byłaby filia, w bierniku filiam, stąd np. filia jakiejś firmy czy uczelni)
ex - z, od
Adalbertus - Wojciech
et - i
Hedwigis - Jadwiga
a Vivario - w Zwierzyńcu
parochia - parafia (od tego parochus- proboszcz)
cui - komu, któremu
nomen - imię
imposui - 1 os. l.poj. czas przeszły dokonany od impono - nadaję
patrini - chrzestni
fuerunt lub fuere - byli (3 os. l.mn. czasu przeszłego od sum - jestem)
uxor - żona