bardzo proszę o przetłumaczenie informacji z aktu zgonu (parafia Przystajń 22/1908). Według mnie dotyczy Marianny Dąbrowskiej, córki Karola Janika i Anny z Jelonków Janik, zapewne wdowy po Norbercie. Miała ok. 88 lat.
Panie Michale, trochę rozjeżdżają się informacje. Brak jest w akcie nazwiska Jelonek, a Marianna zmarła mając 96 lat. Nie ma wzmianki po kim jest wdową. Nazwisko ze znakim zapytania - nie jestem pewna brzmienia. Całośc brzmi tak:
Nr 22. Przystajń. Działo się w Przystajni dnia 9/22.02.1908 r. o godzinie 10 rano. Stawili się Jakub Świerczyński (?), lat 57 i Franciszek Rudzki, lat 70, obaj rolnicy mieszkający we wsi Wrzosy i oświadczyli, że w dnia 7/20.02. tegoż roku, o godzinie 5 po południu, we wsi Wrzosy umarła Marjanna Dąbrowska, wdowa, rolniczka, lat 96, urodzona i zamieszkała we wsi Wrzosy, córka Karola i Anny, małżonków Janików, rolników. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Marjanny Dąbrowskiej, akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.
The following user(s) said Thank You: Michał Urbaniak
bardzo dziękuję. To osoba, której szukałem. Ta rodzina rzeczywiście przeniosła się do Wrzosów, a Marianna była córką Karola i Anny Janików (pewnie świadkowie nie znali panieńskiego nazwiska matki zmarłej). Owszem, postarzyli ją trochę, ale takie rzeczy się zdarzały:)