Komora celna to rzeczywiście taki skład celny, na granicy. Natomiast określeniem "pisarz" nazywano na tamte czasy człowieka umiejącego pisać i zatrudnionego do spisywania dokumentów (sekretarz).
Goniec Polski” pisał w 1851 roku:
„W królestwie polskiem jest jedenaście komór I-szej klasy: Warszawa, Wierzbołów, Pepłów, Nieszawa, Pyzdry, Szczypiorno, Praszka, Granica, Michałowie, Zawichost, Tomaszów. [...] Warszawska komora pobiera cło od wszelkich towarów dozwolonych dla komór I-wszej i II-ej klasy i przyjmuje na skład z innych komór [...] Na niektóre tylko komory przywozić wolno: Bronzy, alabaster, marmur, na komory Nieszawa, Szczypiorna, Granica Zawichost i przez nie Warszawa. [...] Wszelkie wyroby szklanne, zwierciadlane itp. Na komory Nieszawa, Szczypiorna, Granica, Zawichost. Wyroby wełniane: na wszystkie komory klasy I-ej. Wymienione dopiero co towary nie mogą być wprowadzane ani oclone na innych komorach.”
Ostatnia9 lata 2 miesiąc temu edycja: Elżbieta Kowalska od.
The following user(s) said Thank You: Karen Gladysz-Gryff
9 lata 2 miesiąc temu - 9 lata 2 miesiąc temu#17760przez Karen Gladysz-Gryff
Replied by Karen Gladysz-Gryff on topic Pisarz Komory
Szanowa Pani Kowalska
Dziękuję bardzo za rodzaj oferty. Ciekawostką jest, że Pani mieszka niedaleko Praszce.Brat mojego pra pra pra Dziadek pracował w Praszce. Pewnego dnia będę odwiedzić Praszka, aby zobaczyć gdzie mieszkali moi przodkowie. Jeszcze raz dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.
Pracuję w archiwum w Edynburgu - więc proszę Pani zapytać, czy mogę szukać czegoś w Szkocji.
Pozdrowienia z Edynburga,
Karen
Załączniki:
Ostatnia9 lata 2 miesiąc temu edycja: Karen Gladysz-Gryff od.