W środę, 12 maja, odbyło się 31. spotkanie naszego Towarzystwa. Na inaugurację czwartego roku działalności Krystyna Szafert (Jałowiecka) przedstawiła prezentację multimedialną pt. "Jałowieccy. Siemienice-Radostków-Częstochowa. ~1765-2010". Wcześniej prezes Jacek Tomczyk omówił plany na następne miesiące oraz przekazał krótką informację dotyczącą bieżącej pracy Towarzystwa.

Główną część spotkania wypełniła opowieść Krystyny Szafert. W swoich poszukiwaniach "po mieczu" Krystyna sięgnęła II połowy XVIII wieku. Według dotychczasowej wiedzy naszej koleżanki, jej ród wywodzi się z Siemienic w obecnym powiecie kutnowskim, gdzie mieszkał 3xpradziadek Paweł Jałowiecki z żoną Zofią. Tam też przyszedł na świat ich syn Kazimierz oraz reprezentant kolejnego pokolenia Jałowieckich - pradziadek Jan, który opuścił Siemienice i przeniósł się do Radostkowa w gminie Mykanów, niedaleko Częstochowy. Tu założył rodzinę i tu rodziły się dzieci, m.in. dziadek - Tomasz. W ten sposób Radostków stał się drugą - po Siemienicach - rodową miejscowością Jałowieckich. Do tej pory Krystynie udało się odnaleźć prawie 340 potomków Tomasza i jego żony Marianny z domu Wróbel.

Ciekawą prezentację zakończyła garść statystyki dotycząca Jałowieckich w Polsce. I tak, wg "Słownika nazwisk..." prof. Rymuta na początku XXI wieku w naszym kraju mieszkało ok. 1300 Jałowieckich (639 mężczyzn i 653 kobiety), w blisko 100 powiatach i powiatach grodzkich. Ambicją Krystyny jest udowodnienie wspólnego pochodzenia jak największej ilości spośród tych osób. Póki co w planie jest przygotowanie I Zjazdu Rodu Jałowieckich, który miał się odbyć jeszcze w tym roku, ale ze względów organizacyjno-logistycznych zostanie przesunięty na rok następny.

Po prezentacji Krystyny, Andrzej Kuśnierczyk przedstawił informację dotyczącą postępu prac na dworcu Stradom, gdzie odkryto masowe groby z czasu II wojny światowej. Następnie przeprowadziliśmy krótki konkurs wiedzy na temat naszych dotychczasowych trzech lat działalności. Zapytaliśmy o prelegentów promujących podczas spotkań swoje książki. Wygrała bezapelacyjnie Teresa Zagórowicz wymieniając bezbłędnie trzech naszych gości - Dariusza Złotkowskiego, Lecha Mastalskiego i Mirosława Zwolińskiego - otrzymując główną nagrodę - pamiątkowy jubileuszowy kubek Towarzystwa. Nagrody pocieszenia - w postaci pamięci USB - otrzymali Maria Michniewska, Maria Głębocka oraz Amadeusz Szklarz-Habrowski.

Spotkanie zakończyło wspólne rodzinne zdjęcie Towarzystwa.

Mamy nadzieję, że kolejne lata będą dla Towarzystwa Genealogicznego Ziemi Częstochowskiej równie dobre, jak dotychczasowe, czego sobie i Państwu serdecznie życzę

Piotr Gerasch



Logowanie