Kolejna dobra wiadomość, tym razem z Naszego Archiwum;
Szanowny Panie Jacku!
Uprzejmie informuję, że w okresie styczeń-marzec 2016 r. do zasobu Archiwum Państwowego w Częstochowie akta metrykalne przekazały następujace Urzędy Stanu Cywilnego:
Pojawiają sią tam różne ciekawe informacje z działalności i ciekawostki z zasobu - np. ostatnio o umieszczeniu skanów akt metrykalnych z naszego zasobu na www.szukajwarchiwach.pl
Z poważaniem
Magdalena Wawrzkiewicz-Gajda Kierownik Oddziału ds. archiwów zakładowych i przechowalnictwa
W zeszłym roku księgi spływały do lipca. W tym będzie dużo z Częstochowy, myślę o ślubach i zgonach. Wg nowej Ustawy trafią te zapisane przed 1937. To duże wyzwanie dla USC, bo księgi muszą być zakonserwowane. Widziałem już te księgi przygotowane do wysyłki.
Panu Mariuszowi bardzo dziękuję za interesujący tekst. A innych namawiam do pisania podobnych opracowań. Bo jak pisze Pan Mariusz "Człowiek żyje tak długo, jak żyje o nim pamięć"
Panie Mariuszu serdecznie witamy w gronie pasjonatów, odkrywców rodzinnych historii. Zapewniam, że ci którzy "mają kota" na punkcie genealogii doskonale Pana rozumieją. Tych którzy w genealogii widzą niegroźne dziwactwo odsyłać będę do Pana tekstu. Powodzenia. Huras Florian
Panie Mariuszu, pięknie Pan to opisał. To sposób widzenia również mnie bardzo bliski. Mam wrażenie, że odgrzebując kolejnych przodków, przywracam pamięć o nich. O tych ludziach, którzy żyli i przeminęli. O tych dzieciach, co to pomarły, ledwo się urodziły. I wszystkich innych. Odtwarzamy życie z tamtych czasów.
Panie Mariuszu, mam takie same odczucia. Wciągnęły mnie te poszukiwania na dobre. Przy każdym nowym, kolejnym odkryciu kogoś z moich przodków przeżywam wzruszenie i radość. Dzielę się zdobytymi wiadomościami z moją najbliższą i dalszą rodziną.Może ktoś z nich zarazi się pasją poznawania przeszłości i będzie chciał poznać swoje korzenie.