Drogi Jacku,
linię Pytlów z Truskolas ustalił ojciec Polak,ale mnie chodzi o Pytlów z Kołaczkowic parafia Miedżno ,żona Pytla ur.pomiędzy 1855-60
nazywała się Stemplewska Józefa.
Pozdrawiam
Zofia
czy może chodzi o nazwisko Sieiński lub Siejeński(okolice Przystajni,Truskolas,Krzepic,Kołaczkowic.Często je przekręcano.
Hanna
Dziękuję za zainteresowanie-niestety nie potrafię uściślić,w styczniu zmieniłam komputer i z powodu niedopatrzenia straciłam większośc danych-obecnie próbuję przynajmniej część odzyskać.
Ja użyłam dla uproszczenia formy męskiej-ale w tym przypadku to była kobieta wymieniona w zapisie o zgonach w parafii Przystajń -albo jako matka zmarłego w 1941 lub 43 Franciszka Jędrzejczyka z Kużnicy Starej,albo jako matka zmarłej w 1939 lub 1938 Leonardy Jędrzejczyk z domu Skubała-również z Kużnicy.To tyle ile mogę odtworzyć z pamięci.Nazwisko nie należy do zbyt popularnych w tych okolicach i oczywiście mogło być zmienione przy wpisie lub ja otrzymałam błędny odczyt.Pozdrawiam
jeżeli to to nazwisko ,które ja podałam to jest bardzo rzadkie i dotyczy wyłącznie braci(2 lub 3).Jeżeli okaże sie ,że to te nazwiska to mam je opracowane dokładnie.
Hanna
A z którego roku ma Pani pierwszą wzmiankę dotyczącą tego nazwiska ?-Trudno mi uwierzyć żeby rodzina składała się wyłącznie z mężczyzn.Musieli mieć matkę,która mogła po owdowieniu (co nie było rzadkim zjawiskiem-w mojej rodzinie było kilka takich przypadków)-wejść w powtórny związek.Albo ich ojciec lub dziadek mieli siostrę-rodziny z tych okolic były z reguły wielodzietne.
Drogi Romanie,
proszę o sprawdzenie w księdze następujących osób:
-Kłobuck - Kaczmarzyk i Syguda
- parafia Truskolasy - Gajda,Kurzacz,Wolnicki.
W wypowiedzi p.Tomczyka o rodzinie Pytel dowiedziałam się,iż młyn w Kawkach należał do Pytla w 1841,ciekawe jak długo, bo nasz pradziad kupił ten majątek ok.1878r.Ród Pytlów jest jeszcze po sąsiedzku młyna na Kawkach,a na końcu Zamłynia i początku Piły też był młyn/są jeszcze jego pozostałości/.
Będę wdzięczna za informację- Halina Klimza
Matką braci i jednej siostry była Rozalia a ojcem Wincenty.
Sieińscy czy Siejeńscy rodzili się w Jaworznie(lata 1838 wzwyż)a potem jako dorośli ludzie mieszkali m.in. w truskolasach,Kołaczkowicach,Krzepicach...Nie znam losów jedynej córki.Rozalia po śmierci męża wyszła za mąz za mojego bezpośredniego przodka(Elijasiński)