Witam!
nie moge zrozumieć numeracji domostw na wsi(par.Danków-Zajączki)w roku 1808,1809 itd
zapewne jest jakich klucz do tego???
czasem pisze numer taki a taki a potem sa inne nazwiska i pisze ,że mieszka pod numerem żadnym!
Czy numery 1,2 ....były liczone od Dworu? a te końcowe ,na końcy wsi?
Hanna
może lektura tej wymiany informacji pomoże i Pani wyjaśnić (zagmatwać ?) Jej dylemat ?
Wyprzedzająco powiem, że np. za cesarza Józefa II zaczynano (1770) numerować domy od kościoła czy kaplicy -jeżeli takowe w danej miejscowości istniały.
Inny punkt odniesienia przy wprowadzaniu numerów policyjnych domów miała Warszawa: dla ulic równoległych do Wisły przyjęto zasadę numerowania zgodnie z biegiem rzeki, a dla ulic prostopadłych - poczynając od Wisły. Dziwne, ale ciekawe i prawdziwe...
pozdrawiam
wlodeks
ps.
wyczytałem własnie, że w takiej Zawoi np. (najdłuższa polska wieś) nr domów nadaje się wg kolejności powstania - łatwo więc można spotkać nr np. 200 obok 20... :ohmy:
w
Ostatnia11 lata 5 miesiąc temu edycja: Włodzimierz Stefani od.
The following user(s) said Thank You: Hanna Hofman-Polańska, Lech Ciuk
próbowałam usystematyzować nazwiska osób i numery domów ale nic z tego nie wyszło.
To była chyba często dowolnośc i "samowolka".
Np. zmarł ktoś z dworu w Zajączkach i pisze nr.1,potem umiera inna osoba z tego miejsca i pisze 129 numer domu.
Kościół tam był a więc jakby liczyc od koscioła to też nie pasuje.
Hanna.
Panie Włodku - może teraz nie ma już żadnego systemu?
W innych małopolskich wsiach jest identycznie - chociażby w Kaszowie koło Liszek gdzie numery poniżej 100 sąsiadują z numerami powyżej 500 - na przykład.
Raczej nie stosuje się na wsiach numeracji 1, 1A, 1B ... A bardzo często w wsiach o zabudowie ulicowej nowe domy powstają w 2 lub 3 linii zabudowy i taka numeracja A,B,C była by znacznie bardziej logiczna.
Pani Haniu - na jakiej podstawie myśli Pani, ze kolejne akty zgonu dotyczą tego samego domu?
Jeśli zmarł w domu pod numerem 1 Jan, a jakiś czas potem jego żona, to być może w między czasie przeniosła się na zapiecek do syna pod numer 129?
Warto by ustalić inne osoby mieszkające / zmarłe pod nr 129.
Drodzy Państwo,
wygląda na to, że obecnie są przepisy prawne normujące ten nasz dyskutowany temat (pewnie gorzej z realizacją zasad...).
Nie mam teraz czasu się wgryzać i referować, więc poczytajcie sami tutaj:
www.testowy.minigo.pl/index.php/article/show/id/207
Co było drzewiej? może coś uda się wygrzebać (od Kodeksu Napoleona?) ale myślę, że nie wszystko z dawnych zasad wywrócono do góry nogami...
Znaleziona ciekawostka ze Szczecina: w spadku po okresie niemieckim miasta, równolegle funkcjonuje tam nadal system kolejnego numerowania - 1,2,3, itd (nie parzyste -nieparzyste) i na końcu ulicy zakręca z powrotem na jej druga stronę...
Piotrze G. potwierdzisz czy zaprzeczysz?
ten numer domu 1 dotyczył Dworu(dom dworski) a potem tzn za 3 mies.umiera osoba w domu dworskim i pisze 129..
oczywiście rodzice mogli umierać pod innymi numerami ...
Ja próbowałam ułożyć moich pewnych przodków i wyszło mi na to ,że zmieniali domy co chwilę.