rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880

Więcej
6 lata 7 miesiąc temu #30903 przez Ireneusz Niemczyk
rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880 was created by Ireneusz Niemczyk
Przeglądam spokrewnioną rodzinę Wochali z Mykanowa i mam wielki dylemat z datami rosyjskimi. Proszę o pomoc z przetłumaczeniem samych dat w aktach 57 (chrztu) i 33 (zgonu)! Franciszek Wochal, o Mikołaj m Barbara Szewczyk akt chrztu 57, obok

Załącznik img_000389-1880akt57FranciszekWochaloMikoajmBarbaraSzewczyk.jpg nie został znaleziony

Załącznik 1880akt331880-04-06BarbaraWochalzdSzewczykmMikoajimage13.jpg nie został znaleziony

jego matka Barbara Szewczyk, akt zgonu 33. Zmarli w tym samym roku 1880, moim dylematem jest zrozumienie dat - po pierwsze które z tych to gregoriańskie, a po drugie czy nie zaszedł błąd po stronie skryby/skrybów.

Resztę danych z tych aktów rozumiem - najgorzej z datami i tylko proszę o takie tłumaczenie! Plus wskazanie, które są z kalendarza gregoriańskiego.

Z góry bardzo dziękuję za pomoc!

Pozdrawiam,

Ireneusz Niemczyk
Załączniki:

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 7 miesiąc temu #30908 przez awm; awm
Replied by awm; awm on topic rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880
Cykarzew
Nr 57
drugiego
[podpis]

Działo się we wsi Mykanów kwietnia 10/20 (dziesiątego/dwudziestego) dnia 1880 roku. Stawił się Mikołaj Wochal, pracownik [też: robotnik] dniówkowy [поденщикъ], lat 37 ...

i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając, że urodziło się ono we wsi Cykarzew [dnia] ósmego/dwudziestego bieżącego miesiąca i roku o godzinie 10 po południu [czyli raczej późnym wieczorem] z prawowitej [inaczej: ślubnej] zatem słowo, którego nie odczytuję i następnie] Barbary z Szewczyków [a więc nie Barbary Szewczyk tylko Barbary Wochal z Szewczyków!] lat 20 [sic!] mającej.

[UWAGAL data urodzenia dziecka (Franciszka(, dzień 08/20 tegoż miesiąca co i sporządzenie aktu, formalnie zapisany jest prawidłowo: 08 kwietnia wg kalendarza juliańskiego i 20-IV wg kalendarza gregoriańskiego. Natomiast data sporządzenia aktu: 10/20-IV formalnie zawiera błąd, gdyż różnica w dniach wynosi 10 zamiast 12. Dodajmy jednak, że akt zawiera dodatkowo uwagę następującej treści: „Przyczyna opóźnienia [sporządzenia, rejestracji] tego aktu [zatem jedno słowo nieczytelne (narodzenia?)] Franciszka Wochal nastąpiła z przyczyny niestawienia się ojca [następnie wstawiono słowo „całkiem, zupełnie (совершенно) i dalej:] ojca Mikołaja Wochal, ponieważ [ten] ojciec w tym czasie był chory”. Więc urodziny dziecka poprzedziły dzień sporządzenia-rejestracji aktu, co z zasady miało miejsce najczęściej, tu jednak ważnym jest, że rejestracja aktu nie nastąpiła na pewno w dzień urodzin, a na pewno później.
Jeśli to było tylko dwa dni później, to właściwą data rejestracji aktu był 10/22 kwietnia 1880 roku.
Dziwi jednak, że według sporządzającego akt (a ksiądz go podpisał przecież!) różnica tylko dwóch dni zasługiwała aż na uwagę w akcie; jakiś bardzo surowy reżym panował w tym Mykanowskim kościele, można by pomyśleć, niespotykany gdzie indziej. Chyba, że sporządzający akt walnął się znacznie grubiej w „swoich zeznaniach” i różnica wynosiła więcej.
Jest nikła szansa wyjaśnienia tek sprawy. Trzeba porównać zapisy w księdze oryginalnej i wtóropisowej, może w jednej z nich zapisane jest normalnie, to, co winno być.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Cykarzew
Nr 33

Działo się we wsi Mykanów 25-III/06-IV dnia 1880 roku o godzinie 04 po południu.
Stawili się ...

i oświadczyli. że dnia dwudziestego pierwszego /trzeciego/ kwietnia roku bieżącego o godzinie 10 po południu zmarła w Cykarzewie Barbara Wochal, lat 25 [sic!] mająca, córka Bartłomieja i Anastazji z domu Bukor [?] małżonków Szewczyków, urodzona w Cykarzewie, pozostawiła po sobie owdowiałego męża Mikołaja Wochal.

[UWAGA: po zastanowieniu się sądzę, że datę „dwudziestego pierwszego /trzeciego/ kwietnia roku bieżącego” należy rozumieć „dwudziestego pierwszego marca/trzeciego kwietnia roku bieżącego”, która i tak jest błędną, bo kalendarze w niej dzieli 13 zamiast 12 dni. Więc prawidłowymi tu datami zgonu mogły być: 22-III/03-IV lub 21-III/02-IV bieżącego roku.

Proszę zwrócić uwagę na fakt, że różnica w zgonie i rejestracji-sporządzeniu aktu zgonu wynosi minimum 3 dni, a żadnego alarmu w akcie nie ma, że ktoś się spóźnił.

Wyjątkowego cymbała sobie wczesny ksiądz proboszcz mykanowskiej parafii najął do wpisywania treści aktów do księgi lub przepisywania ich z oryginału do księgi wtóropisowej, które to akty sam następnie bez czytania i żadnej innej kontroli ochoczo podpisywał.]
The following user(s) said Thank You: Ireneusz Niemczyk

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 7 miesiąc temu #30909 przez Ireneusz Niemczyk
Replied by Ireneusz Niemczyk on topic rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880
Bardzo dziękuję za obszerne, pełne, tłumaczenia i podzielenie się uwagami!!!!!

W karcie 57, pod jego cyfrowym zapisem jest "F" i rosyjskie słowo, po polsku "drugiego", co miało oznaczać, że w zdaniu po prawej nie wpisano "drugiego" po słowie "dwudziestego".
Natomiast największą ciekawostką jest różnica dat pomiędzy datą urodzenia Franciszka Wochala a datą zgonu jego matki Barbary z Szewczyków.
Czytając daty tych aktów wygląda na to, że Barbara zmarła przed urodzeniem swojego syna Franciszka. Tłumaczenie na polski niewiele wyjaśnia moje wątpliwości. Pozostaje jeszcze nadzieja na przegląd oryginału i wtóropisu z nadzieją, że będą różnice. W "Katalogu mikrofilmów ksiąg metrykalnych z terenu diecezji częstochowskiej" nie ma wzmianki nt. wersji łacińskiej z tego okresu.

Widać, że skryba nie spostrzegł swojego błędu w różnicach dat "matka-dziecko", a proboszcz ówczesny również nie zwrócił na to uwagi. Papier wszystko przyjmie - sprawdza się stare powiedzenie.

Jeszcze raz stokrotne dzięki!!!!!

Pozdrawiam,
Ireneusz Niemczyk

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 7 miesiąc temu #30911 przez awm; awm
Replied by awm; awm on topic rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880
Co do słowa „drugiego” ma Pan bezsprzecznie rację, przepisałem je, ale przy analizie zapomniałem o tym miejscu – a dotyczyłoby to daty 22-III/03-IV. Więc to miejsce aktu, dotyczące daty jego sporządzenia, a ściślej REJESTRACJI (bo wówczas, jak widać, nie musiało to być tego samego dnia), jest jasne.
Jeśli chodzi o „fakt”, że matka najpierw zmarła, a potem dopiero urodziła Franciszka, to „jest to wina” tylko i wyłącznie tego durnia skryby, który „wiedział”, co pisał, więc sprawdzać nie musiał. Jest oczywistym, że w akcie 57 przy dacie urodzenia dziecka ten dupek pomylił miesiąc, a może i dni też, kto wie! Już wspomniałem: w akcie 33 upłynęło więcej niż dwa dni od zgonu do dnia zgłoszenia tego w parafii, a nikt takiego rabanu nie robił, jak w akcie 57 z tytułu tylko dwóch dni.
I w ogóle z czymś takim spotykam się po raz pierwszy. Parafie były duże, drogi bardziej polne niż bite, jeśli w ogóle czasami były, „kwiecień-plecień to przeplata, trochę zimy, trochę lata”, a w marcu co dopiero, mało więc było, przypuszczam, durniów, którzy dziecko po urodzeniu chwytali i natychmiast z dumą do księdza, na nic nie bacząc, na chrzest jechali-brnęli czymkolwiek. Kilka dobrych dni różnicy między urodzeniem a rejestracją było normalką. Poza tym wiadomo z aktu, że ojciec chory był, a chłop z natury twardy jest, na dwa dni pewno by się chorować i nie kładł, jeśli więc ojca choroba zmogła, to zapewne na dłużej.
No, a najpewniejszym argumentem jest kolejność zdarzeń – w żadnej z religii nie ma o rodzeniu ,żywych dzieci przez martwe matki. W ówczesnych księgach parafii Mykanów był/jest po prostu wielki bałagan. Duchowni to też ludzie, tyle, że „nieomylni”.
The following user(s) said Thank You: Ireneusz Niemczyk

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 7 miesiąc temu #30914 przez Ireneusz Niemczyk
Replied by Ireneusz Niemczyk on topic rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880
Nie słyszałem o "dogmacie nieomylności duchownych". :) Wiem natomiast, że wiele osób myśli o swojej nieomylności, skoro zdobyli trochę edukacji (niebezpieczeństwo pół- czy ćwierćinteligentów). Ale też istnieje wielkie prawdopodobieństwo "co-mi-tam-może-się-uda" lub "aby do szesnastej", w naszych czasach (:) ).
Podczas mojego wprowadzania danych do elektronicznej wersji drzewa z włączeniem Wochali daty i dane wprowadzałem w różnych terminach i dopiero tzw. sprawdzanie zgodności wskazało na śmierć matki przed zgonem dziecka. Zwyczajnie nie podejrzewałem "olewantyzmu" ze strony skryby / proboszcza, a przecież a owym czasie aż takiego nawału pracy nie mieli.
Od czasu do czasu były zgony matek podczas porodów, a tutaj nastąpił "popis", w którym może pogmatwała choroba ojca Franciszka, Mikołaja Wochala.

Pozostaje jeszcze dalsza weryfikacja danych w innych wpisach - możliwe, że nasza Krysia Szafert posiada jakieś dodatkowe adnotacje w swoich wielkich zasobach Mykanowa.

Jeszcze raz wielkie podziękowania!

Pozdrawiam,
Ireneusz Niemczyk

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
6 lata 7 miesiąc temu #30915 przez awm; awm
Replied by awm; awm on topic rosyjskie daty w aktach 33 i 57 rok 1880
Myślę, że taki mógł być przebieg wydarzeń (przy założeniu, że oba akty pochodzą z jednego i tego samego roku 1880):

Dnia 08/29-III (marca) Barbara Wochal z Szewczyków żona Mikołaja urodziła syna Franciszka; według aktu (Nr 57) miała lat 20.
Poród prawdopodobnie nie przebiegł pomyślnie nastąpiły komplikacje, albo komplikacje połogowe pojawiły się po porodzie, przyjmijmy, prawidłowym. Oczywiście w tej sytuacji 37-letniemu (wg aktu 57) Mikołajowi nie do chrztu dziecka było, z którym, wynikało, raczej nie było problemów po jego urodzeniu się. Może, zresztą, i Mikołaj sam się pochorował ze zgryzoty, co jednak dla mniej już prawdopodobne - raczej trwał na nogach przy młodej żonie.
Barbara, żona Mikołaja Szewczyka, nie utrzymała sie przy zyciu - zmarła w dniu 22-III/03-IV, co zostało zarejestrowane w akcie nr 33 dnia 26-III/06-IV (wiek Barbary: 25 lat). Prawdopodobnie był to i dzień pogrzebu, albo pogrzeb odbył się zwyczajowo trzeciego dnia po śmierci, a w dniu następnym dopiero sporządzono akt zgonu (rejestracja).

A dopiero 10/22-IV Mikołaj chrzcił syna, czyli miesiąc po narodzeniu, stąd i raban w akcie o "niestawieniu się" ojca dziecka. Być może tu wówczas popełniono błąd w oznaczeniu wieku Barbary, nie dosłyszawszy pięciu, wpisując do aktu (57) wiek 20 zamiast lat 25. Prwidłowy wiek Barbary trzeba by sprawdzić w akcie jej ślubu małżeńskiego. Warto sporawdzic daty rejestracji w w aktach z sąsiednimi numerami, by się upewnić w prawidłowości przypuszczeń.
The following user(s) said Thank You: Ireneusz Niemczyk

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie