Serdecznie dziękuję za wszystkie wyjaśnienia.Jestem bardzo zainteresowana tymi wiadomościami bo dla mnie to zupełna nowość.Jestem z pod Tarnowa i u nas to wszystko inaczej wygląda.Pozdrawiam. Helena Matuszczyk.
Natomiast organy są nie przypadkowo, akurat wtedy zaognił się spór miedzy Organistą i Proboszczem. Obaj pisali na siebie donosy, budowali swoje drużyny podkupując wójtów, sołtysów. Może jednym z nich był Twój Wincenty, tylko w którym w obozie? Będziemy sprawdzać ale to wymaga czasu.
Notabene nic się nie zmieniło po 190 latach, koalicje, obozy, podkupywanie.
Tak tylko napisałem, chciałem napisać "był organista, były organy na ślubie". A wyszła polityka.
wesołego
Jacek Tomczyk
Ostatnia13 lata 1 miesiąc temu edycja: Jacek Tomczyk od.
Witam.
Tak, to ten sam Wincenty Mietelski ( m.innymi w 1819 r. był radnym w Truskolasach ).
Jego córka Katarzyna ur 30.11.1800 r. była teściową mojego 3x pradziadka Wawrzyńca, czyli w bocznej gałęzi była moją 4x prababcią, a tym samym Wincenty moim 5x pradziadkiem.
Mikołaj, o którym wspominasz był o rok starszym bratem Katarzyny.Jego odpis z aktu urodzenia powinien znajdować się w alegatach AP z 1820 r.
Pozdrawiam
Marek Rokosa
Witam.Bardzo się cieszę z tych rozszerzonych wiadomości. Córka Mikołaja Rozalia wyszła za Szczepana Matuszczyka ,była matką Marcina Matuszczyka mojego dziadka.Jeżeli chodzi o Mikołaja to mam jego akt ślubu i zgonu a akt urodzenia poszukam w AP przy najbliższej bytności.Bardzo dziękuję.Pozdrawiam.
Helena Matuszczyk.
Ten organista z Parafii Truskolasy to Sylwester Kasperkiewicz?
Bo taki Jegomość żeni się w Cykarzewie z Klarą Piątek w 1824 r.Parafia Mykanów,a z Miedźna pochodzi
chyba pisać umiał bo pod metryką się podpisał