Spis ludności Diecezji Krakowskiej z roku 1787 Powiat Lelowski

Więcej
13 lata 9 miesiąc temu - 13 lata 9 miesiąc temu #2290 przez Teresa Z.
SPIS LUDNOŚCI DYECEZYI KRAKOWSKIEJ Z R.1787, wydał Józef Kleczyński,
W Śląskiej Bibliotece Cyfrowej, w Archiwum Komisji Historycznej Akademii Umiejętności T.7, strony 269-478 (od okna 272):

www.sbc.org.pl/dlibra/doccontent?id=11852&dirids=1

Przyjemnej lektury, Teresa
Ostatnia13 lata 9 miesiąc temu edycja: Teresa Z. od.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
13 lata 9 miesiąc temu #2291 przez Michał Kitala
Informacja o publikacji ,z której pochodzi Spis zamieszczony w zasobach biblioteki TGZC , jest podany w pliku na pierwszej stronie ...

MK

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
13 lata 9 miesiąc temu #2292 przez Teresa Z.
Źródłem wiedzy jest nieustanne powtarzanie (powielanie) - więc link pod tematem, myślę - jak najbardziej...
A w ogóle to nasze skromne komentarze są tylko echem Twojego znakomitego artykułu, stanowiącego czytelne kompendium obszernego zagadnienia.
Biblioteka jednak przewidziana jest, co obserwuję, tylko dla zdeterminowanych elit (...), a tutaj powszechny dostęp ułatwia reklamę naszych zainteresowań i w tym względzie jest niejako uzupełnieniem Twojej głównej publikacji pod tytułem,jak wyżej.
Obok studiowania 200 stron o całej diecezji krakowskiej polecam także kilkanaście doskonale opracowanych stron przez Michała
o samym powiecie lelowskim

- Teresa

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #2362 przez Kazimierz Konopka
T Z napisał:

Biblioteka jednak przewidziana jest, co obserwuję, tylko dla zdeterminowanych elit

hmmmmmmmmm....????

czy użyte sformułowanie - w dobie powszechnej i niekontrolowanej ochrony dóbr ..., w związku z przymusową "humanizacją" życia społecznego, biorąc pod uwagę dotychczasowe wypowiedzi i poczynania osób związanych z Helsińską Fundacją Praw Człowieka (a także innych prze-estetycznych osób, nad wyraz "społecznych") - nie zabrzmiało zbyt obraźliwie? ;)

Ja tak się pytam, bo pono tylko prosię nie ma wątpliwości ;):):):)

Witam i... od razu nie na temat.

No bo czy ktoś sobie zdaje sprawę, jak drogie było niegdyś życie w stolycy? Na pewno nie, a przecież cytowana wyżej publikacja podaje wyraźnie:

- np. na str. 244:
Cielę przednie tłuste oprawne .......................... fl. 3 gr. -
A podleysze cielę ................................................ fl. 2 gr. -
Cwierc cielęcia przedniego ...................................... gr. 26
Podleyszego cwierc ................................................... gr. 20

albo:
Przednieysza anyszkowa gorzałka kwarta .... po gr. 12
Podleysza kwarta ................................................. po gr. 6

czy też:
Kapłon oprawny dobrze tłusty ................................. gr. 18
Kapłon w pierzu niekarmiony .................................. gr. 9
Kokosz w pierzu y kur ............................................... gr. 6

I jak tu było żyć i przeżyć do pierwszego?
A stron z takimi informacjami jest tam ponad dwie setki, bo to są oficjalne "USTAWY CEN DLA M. STAREJ WARSZAWY". I żeby nikt tu nie śmiał mieć jakiejkolwiek wątpliwości, napisane dalej stoi:

Sukiennicy, korzeniarze, płociennicy,. szoci y ci, ktorzy iedwabne rzeczy przedaią, takze złotnicy, siodlarze, miechowniczy, pasznicy, stolarze, isz pieniądze w gorę postepuią, zachowuie sie ych ad futuram taxam.
Ktorą to taxę tak postanowioną vrzedy tak Jego Mosci pana woiewody, vrząd grodzki i Jego Mosci pana marszałka spoInie z vrzędem radzieckiem miasta Starey Warszawy wszystkim rzemieslnikom wskazali, aby się podług taxy zachowali pod winą 14 grzywien.


Albo też - tu zwracam się do wszystkich, wymienionych w cytacie - kto wie, co to np. (wyrywkowo): abelek, brajcary, falendysz (nie mylić z Falandyszem), jarzenica czy wacek?

Kilka stron dalej, ze specjalnego słowniczka można się dowiedzieć, że:

A b e l e k , habelek, chabelek - z cielęcia podrosłego wyprawna skóra.

B r a j c a r y - kolce, na których wisi binda albo pas od szabli.

F a l e n d y s z (falendysl, fajnIendysz, może z niem. fein hollandisch, lub fein englisch) - gatunek sukna holenderskiego, angielskiego.

J a r z e n i c a , jarzembica - żyła w karku.

W a c e k - woreczek skórzany na pieniądze, ściągany rzemyczkiem lub sznureczkiem zamykany.


Dość zanudzania - kto ciekaw sobie ściągnie i poczyta.

Dlaczego się wciąłem i marudzę?

Bo naszły mnie dwie myśli.

Pierwsza jest taka, że można sobie sączyć piwko nie ruszjąc piii-piii z domu i jednocześnie poznawać zawartość tego, co do niedawna jeszcze było zastrzeżone wyłącznie dla siwych i łysych głów, wyposażonych w stosowne glejty ze swych (jakżeż renomowanych!) uczelni - i to za okazaniem dowodu osobistego i dwóch legitymacji ze zdjęciem. Co za czasy nastały! Żadnego szacunku i spolegliwości!!! ;)

A druga to taka, że chyba nie warto odrzucać jakiejś ścieżki postępowania a priori - bo może się okazać, że wprawdzie błądząc, odkryjemy coś jeszcze bardziej wartościowego niż to, czego szukaliśmy. Bardzo to filozoficzne, ale coś jest na rzeczy, bo powiat lelowski - powiatem, spis ludności - spisem, a cytowany przeze mnie taryfikator jest bezcenny jako źródło informacji o czasach i obyczaju.

No to ... Dobrej nocy :)

Kazimierz

Kiedy żartuję - to żartuję, ale kiedy jestem poważny... to też żartuję. Poza tym bywam wściekły
Ostatnia13 lata 8 miesiąc temu edycja: Kazimierz Konopka od.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
12 lata 10 miesiąc temu #3721 przez Teresa Z.
Uzupełniając temat dodam, że w Spisie Powszechnym też nie ujawnia się nazwisk...Podobno niedawno taki Spis się odbył, ale nikt do mnie nie dotarł...choć chętnie udostępniłabym swoje dane, tym bardziej, że kiedyś byłam rachmistrzem spisowym.
Teresa

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #5906 przez jan czarski
Witam
W jakiejś bibliografii spotkałem się z informacją, że ów spis ukazał sie drukiem : Spis ludności diecezji krakowskiej prymasa M.J. Poniatowskiego z 1787 r., wyd. B. Kumor, Lublin 1977-1979 Czy ktos miał to wydawnictwo w ręku? Czy faktycznie nie ma tam wykazu nazwisk a jedynie liczby parafian/mieszkańców? ( A tak na marginesie- czy istnieją wyrazy nazwisk parafian, spisy biskupie parafii z XVIII wieku?)

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie