Akt urodzenia Władysława Reymonta

Więcej
13 lata 2 tygodni temu #5635 przez Szymon Gruca
Akt urodzenia Władysława Reymonta was created by Szymon Gruca

W sobotę,  5 listopada, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne "Gniazdo" świętowało pięciolecie. Spotkanie rocznicowe, zorganizowane z pompą w siedzibie Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, zgromadziło tradycyjnie dziesiątki osób – honorowych gości, członków, sympatyków i przyjaciół WTG z kraju i zagranicy. W atmosferze serdeczności, słuchając interesujących prelekcji – a w przerwach prowadząc genealogiczne dysputy i racząc się smakołykami – zebrani spędzili sobotnie popołudnie. Wieczorem, już w mniej oficjalnej atmosferze prowadzono dalsze rozmowy w jednej z poznańskich restauracji. W tym dniu miałem przyjemność podarować mojemu "Gniazdu", którego z racji pochodzenia rodziny jestem członkiem, dar od nas – częstochowskich genealogów – I tom rocznika naszego towarzystwa. Przekazując Wojtkowi Jędraszewskiemu tę historyczną dla naszego środowiska pamiątkę, nie mogłem nie pochwalić wielkopolskich kolegów za ich mrówczą pracę na rzecz amatorskiej genealogii i jej wysokie standardy, stawiające wyzwania dla nas wszystkich – genealogów amatorów – na naszych lokalnych podwórkach.

Piotr Gerasch

zdjęcie dzięki uprzejmości pp. Iwony i Mieczysława Łaptaszyńskich (Towarzystwo Genealogiczne Centralnej Polski; Łódź)


Szymon Gruca

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
12 lata 1 dzień temu - 12 lata 1 dzień temu #5850 przez Kazimierz Konopka
Replied by Kazimierz Konopka on topic Odp: Akt urodzenia Władysława Reymonta
Chociaż moje tropy prowadzą do Dmenina, musiałem zajrzeć na chwilę do sąsiednich Kobieli Wielkich, gdyż tam, zapewne będąc na gościnnych występach, została ochrzczona moja parababka - Julianna ze Stefańczyków. Było to w styczniu roku 1862. A ponieważ było mi blisko, z pełną premedytacją zajrzałem do maja roku 1867 i odnalazłem pełny akt urodzenia przyszłego noblisty:


Kobiele wielkie 69.
Działo się w wsi Kobiele wielkie dnia drugiego / czternastego Maja Tysiąc ośmset sześćdziesiąt siódmego roku o godzinie drugiej po południu. stawił się: Józef Rejment lat trzydzieści trzy mający Organista przy Kościele Kobiele wielkie zamieszkały w obecności Feliksa Kościelniaka lat dwadzieścia trzy i Jana Skrzypczaka lat dwadzieścia dziewięć mających obudwóch gospodarzy w Kobielach wielkich zamieszkałych i okazał Nam dziecię płci męzkiej w Kobielach Wielkich urodzone dnia dwódziestego piątego Kwietnia / siódmego Maja roku bieżącego o godzinie siódmej po południu z jego małżonki Antoniny z Kupczyńskich lat dwadzieścia dziewięć liczącej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadano Imiona dwa: Stanisław Władysław, a rodzicami jego chrzestnemi byli Wielmożni: Xiądz Szymon Kupczyński Proboszcz Parafji Tuszyn i Melania Szatkowska Właścicielka Dóbr Huta drewniana. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany i przez Nas i stawającego Ojca podpisany został, a świadkowie pisać nie umieją
.


Teoretycznie, moja prababka miała okazję poznać Reymonta ale praktycznie... chyba nie, gdyż wkrótce powróciła z wojaży na łono parafii dmenińskiej i - o ile się na tym znam - chyba nie miała ochoty zwracać uwagę na o pięć lat młodszego kawalera z sąsiedniej parafii - nawet jeśli był bujnego temperamentu i synem organisty.

Kazimierz

P.S. Z tego dokumentu wynika, że jego ojciec był organistą nie w Tuszynie tylko w Kobielach wielkich, natomiast w Tuszynie był stryj matki pisarza - Szymon Kupczyński. I nie organistą tylko proboszczem.
W Wikipedii też dzwonią w niewłaściwych kościołach ;)

Kiedy żartuję - to żartuję, ale kiedy jestem poważny... to też żartuję. Poza tym bywam wściekły
Ostatnia12 lata 1 dzień temu edycja: Kazimierz Konopka od.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
12 lata 14 godzin temu #5853 przez Andrzej Kuśnierczyk
Replied by Andrzej Kuśnierczyk on topic Odp: Akt urodzenia Władysława Reymonta
Czytam słabą powieść Reymonta "Wampir". Ciekawą jednak ze względu na wątki spirytystyczne. Ale najbardziej spodobała mi się zbitka Huta Drewniana. Oksymoron , ani chybi.
Godne Gałczyńskiego i Mrożka.

Sława Panie Kazimierzu!

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie