1. Jakie pytanie kryje się w konstrukcji "czy Cybuch to Żyd"? Żadne i każde. Dla genealoga żadne.
2. W akcie jest mowa o 3 krotnych zapowiedziach etc. Zasady udzielania sakramentów były skodyfikowane. Gdyby ślubujący był innego wyznania znalazłoby to odzwierciedlenie w zapisie. Tu ślubuje Piotr Cybuch a nie Piotr Żyd.
Tyle
Spotkałam się z aktem ślubu: parafia Przybynów, rok 1802, łacina, Pan młody Jan Dobrowolski i przy nazwisku określenie "neofita". Jego konwersja (niestety bez podania wcześniejszego nazwiska) miała miejsce w parafii Irządze dwa lata wcześniej.
Ostatnia6 lata 3 miesiąc temu edycja: Maria Nowicka-Ruman od.
pozwoli Pan, że tylko podziękuję Panu za udział w konwersacji, gdyż w żaden sposób nie potrafię odnieść się do Pana ostatniego postu ... z prostej przyczyny - jest on dla mnie niezrozumiały.
Pozostanę przy swoim rozumieniu aktu ślubu moich 5 x Pradziadków.
Coś się nam klimat rozmowy ostatnio na forum psuje
Panie Grzegorzu, zadał Pan nieprecyzyjne pytanie, jak na nie odpowiedzieć?
Stąd uwaga Piotra.
Widzę, że ma Pan swoją koncepcję rozwiązania zagadki i stara się usilnie ignorować rzeczowe uwagi kolegów.
Ja też uważam, że w księdze kościelnej pisanej ręką księdza katolickiego nie mogło być aktu ślubu żyda z katoliczką.
Ani w XVIII wieku, ani w XXI wieku.
Wspomnienia Żyda z Lubaczowa to słaby dowód na poparcie Pana koncepcji.
JKR czytaj Waćpan wiadomości na które odpowiadasz. Pan Stanisław nie sugerował, że nazwiska z końcówką -ski nie są polskie a jedynie napisał, że Żydzi przyjmowali takie nazwiska.
Ostatnia6 lata 3 miesiąc temu edycja: Tomasz Kukuła od. Powód: błąd
The following user(s) said Thank You: Szymon Gruca, Piotr Gerasch, Stanisław Jegier
fakt, zgodzę się z Panem, pytanie było być może mało precyzyjne ale od jego zamieszczenia na stronie TGZC wyjaśniłem w jakim kontekście je zadałem.
Zresztą bez tych wyjaśnień jak Pan sobie odpali google i wpisze "żyd cybuch" pojawi się kilkanaście linków do stron, w których jasno jest napisane, iż Żydów przezywano Cybuchami (przykłady zamieściłem w postach wyżej). Oczywiście nie potwierdza to w 100 % mojej tezy ale również jej nie wyklucza ...
A co jeśli Piotr z aktu był neofitą bez nazwiska (co w przypadku Żydów było chlebem codziennym)
i jedynym skojarzeniem księdza co do jego osoby była jego dotychczasowa przynależność religijna. Zapisał go przezwiskiem.
Jeszcze jedno Panie Tomaszu ... żadnych uwag tu nie ignoruję, wręcz przeciwnie za wszystkie jestem bardzo wdzięczny, doceniam fakt i dziękuję ludziom, którzy biorą udział w naszej rozmowie.
Pozdrawiam
Grzegorz
Ostatnia6 lata 3 miesiąc temu edycja: GRZEGORZ BORECKI od.