Jestem na etapie modernizacji nagrobka na cmentarzu w Przystajni. Przed zatwierdzeniem u kamieniarza chciałem jeszcze raz sprawdzić poprawność dat i ku swojemu zaskoczeniu spostrzegłem że nie mam żadnego potwierdzenia dla daty śmierci mojego prapra.
Na moje nieszczęście jest to rok 1945, czas nagli a ja mam ponad trzysta kilometrów do domu
Ten nieszczęśnik to Paweł Wąsiński urodzony 25 stycznia 1862 roku w Starokrzepicach. Ślub z Anną Leśniak 8 lutego 1893 roku. W miejscu daty śmierci zapisany mam jedynie rok 1945.
Proszę o podpowiedź. Akt zgonu będzie w USC Krzepice? U Mormonów ostatni dostępny rocznik to 1941. Jaki rocznik ze Starokrzepic trafił już do AP w Czwie? Czy ma Ktoś doświadczenie w kontakcie z tym USC?
Jeżeli myślicie o danych osobowych z PESEL-a to raczej ich tam nie będzie bo system powstał w latach 70-ch ubiegłego wieku i nie obejmował zmarłych np. z 1945 r.
Z tym podpisem to jest tak, że pisałem do USC (różnych) i musiałem udać się jednak osobiście. Jedyną instytucją, która w miarę dobrze to obsługuje to IPN, chociaż po odbiór wyników kwerendy trzeba udać się jednak osobiście.