Witam serdecznie! W dwóch aktach zgonów znalazłem zapisy, których treść nie jest dla mnie do końca jasna, a mianowicie:
1. "...pochowana została w grobie kościelnym przy większych drzwiach..."
2. "...pochowany został w grobie kościelnym, przy samym wejściu do kościoła..."
Czy ktoś wie może co te zapisy oznaczają? Do tej pory odczytywałem zapisy, że moi przodkowie zostali pochowani na cmentarzu, a w tych dwóch przypadkach, że w "grobie kościelnym". Czy to oznacza to samo? Z góry dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam!
Dzień Dobry, nie jestem pewna, ale już chyba gdzieś czytałam taki zapis wśród aktów moich przodków. Prawdopodobnie oznacza to, że mogli zostać pochowani dosłownie w grobie kościelnym; być może byli kimś znaczącym, zwłaszcza - jeżeli to tego dotyczy - na wsi.
Pozdrawiam - Anna.
Maćku, wybacz, że tak osobiście, ale poznaliśmy się na priv.
Myślę, że Twoi przodkowie mogli być "znaczącymi" w Skarżycach.
Zapisy z XVIII wieku tam gdzie pojawiają się nazwisko Domagała, są jakby obszerniejsze od innych, pisane bardziej starannie. Zwróciłem
na to uwagę wcześniej, ale nie wyciągałem wniosków.
Może warto poszukać innych źródeł?
To nie to samo Panie Macieju. Grób kościelny lokowany był dosłownie pod kościołem, a cmentarz to cmentarz -bliżej kościoła czy dalej, ale na zewnątrz.. Może bardziej znane i używane określenie dzisiaj to krypta, pod posadzką kościoła właśnie lokowana. W różnych miejscach zresztą, np. pod ołtarzami, zależnie od pozycji społecznej zmarłego -np. fundatora kościoła. Nie podaje Pan datowania aktów zgonu, z których zaczerpnął owe określenia, ale trzeba dodać, że postanowieniem Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z 1846 roku zabroniono grzebania w grobach kościelnych jak i na przykościelnych cmentarzach. Szerzej o tym zagadnieniu i uzasadnieniu decyzji można poczytać tutaj:
www.cmentarium.sowa.website.pl/Cmentarze/1846Postanowienie.html
Dziękuję za odpowiedź. Te dwa akta pochodzą z drugiej połowy XVIII wieku. Teraz też tak myślę, że rzeczywiście moi przodkowie mogli być kimś "znaczącym" w społeczeństwie chłopskim. Bardzo często wśród rodziców chrzestnych u dzieci Domagałów były osoby pochodzenia szlacheckiego, a dokładniej drobnoszlacheckiego; zapewne nie zostawali by chrzestnymi w ubogich rodzinach. Również często mój prapraprapradziadek Stanisław Domagała był wymieniany jako chrzestny dzieci wśród ludności Skarżyc. No i wreszcie te zapisy o wspominanych już "grobach kościelnych". Muszę kiedyś bardziej zbadać tę sprawę. I kto powie, że genealogia nie jest ciekawa;)
Pozdrawiam!