Tydzień temu spędziłem w Częstochowie i okolicy wspaniałe 2 dni. Wizyta u rodziny, w archiwum i ważnych dla mnie zakątkach.
Była to kolejna wizyta w miejscu, które kojarzy mi się głównie z dzieciństwem gdzie przyjeżdzałem do Babci oraz gdzie 10 lat temu rozpocząłem przygodę z genealogią.