Witam,
w moich poszukiwaniach genealogicznych dotarłam do drzwi, których nie mogę otworzyć. W akcie ślubu, który Kazimierz Tkacz zawarł z Marianną Frączkową-Kowalską w 1848 roku w Koziegłówkach brak zapisów o pochodzeniu, brak rodziców.
W przekazach rodzinnych krąży opowieść, że młody Kazimierz przybył z Galicji, nie miał nic prócz tobołka z książkami.
Moje pytanie jakie podjąć kolejne kroki, gdzie i jak szukać, co czytać? Proszę o podpowiedzi szanowne grono doświadczonych genealogów.
Pozdrawiam Krystyna Tarnowska