W XIX w. Kamienicy Polskiej, nie tylko tkali i grali...
"Gazeta Sadowa Warszawska" z 2 (14) Lipca 1877 r., N° 28, s.6:
Jan SKRACH zapozwal Wojciecha BIALOBRODEK przed sad gminny V oddzialu p-tu czestochowskiego (w KAMIENICY POLSKIEJ), o rs. 186 za wybrana na kredyt wodke, powolujac sie w dowodzie na swiadkow. Bialobrodek w odpowiedzi na akcye Skracha wniosl do sadu gminnego podanie, w ktorem przyznal naleznosc Skracha w ilosci rs. 176, ale wspolczesnie wyniosl skarge wzajemna o rs. 240 i zadal potracenia naleznosci Skracha i zasadzenia mu od Skracha resztujacej summy rs. 64; Sad Gminny sporzadzil protokol, iz strony oswiadczyly zyczenie ukonczenia sprawy przez przysiege, majaca sie wykonac przez Bialobrodka. Ostatni przysiege wykonal i sad zasadzil mu rs. 64 od Skracha, akcye zas tego ostatniego oddalil. Skrach przeniosl sprawe do zjazdu, uskarzajac sie na to: iz do zgodzenia sie na przysiege byl skloniony oswiadczeniem sadu, iz sprawa inaczej zakonczona byc nie moze, oraz powolujac sie na to, ze pretensya jego byla udowodniona przyznaniem Bialobrodka. Zjazd Sadu pokoju, rozpoznajac te appelacye przede wszystkim zauwazyl, iz w protokole posiedzenia sadu gminnego zaznaczono, ze sad postanowil dac prawna pomoc a w wyroku ta "pomoc" wyrazila sie w ten sposob, ze sad gminny uznal za potrzebne, zeby strony zgodzily sie na przysiege, na co powod przystal (...) W podaniu swem pozwany przyznaje, ze winien za wodke rs. 176 (zamiast zadanych 186 rs.), ale wynosi przeciwko Skrachowi zadania wzajemne za konia dawanego powodowi do rozwozenia wodki za rozne przedmioty (nie wymienione jakie) kupione u niego przez Skracha, za straty (rs. 100) powstale z powodu mniejszej tegosci wodki przez Skracha dostawionej, niz w sasiednich szynkach (te ztad powstaly iz slaba wodke niechetnie kupowano) ... Z tych zasad, oraz z uwagi na art. 81, 82, 112, 129, 181 Ust. Post. Cyw. i art. 1356 Kod. Cyw. Zjazd zasadzil Janowi Skrach od Wojciecha Bialobrodka rs. 176, wkladajac na pozwanego koszta procesu w ilosci rs. 15.
_____________
AF
The following user(s) said Thank You: Tomasz Krzywanski
(...) warsztaty słynnego Cianciary z Kamienicy polskiej na prostą i na kolorową robotę. Według informacyi, jakie zebrałem na miejscu, w owej Kamienicy polskiej, położonej w odległości wiorst 7-iu od pierwszej za Częstochową stacyi „Poraj", pracuje kilkaset drobnych warsztatów, a nawet fabryczek. Cianciara wyprodukowane samodziały zbywa częściowo na rynku częstochowskim, resztę zaś wyprawia do Cesarstwa, gdzie towary te mają wielki pokup. W okolicy jest wieś Huta Stara, zamieszkana przez spolszczonych Czechów. Wieś ta także uprawia drobny przemysł tkacki, a wyróżnia się w okolicy wzorowem zagospodarowaniem. Posiada wzorowy gmach szkolny, kilka sklepów wspóldzielczych, które tam doskonale idą, dom gromadzki it.d.(...)
2/ Szczesliwym graczem z Radomska (o ktorym mowa w tym watku) okazal sie aptekarz SOCZOLOWSKI. Z czystej ciekawosci i "bez recepty", postanowilam przesledzic jego kariere zawodowa. Warto bylo. Przy tej okazji, natrafilam na bardzo ciekawe informacje dotyczace wlasnych poszukiwan genealogicznych i tez jestem szczesliwa.
Drugi gracz - wojt z K. Polskiej powinien sie odnalezc. Przypuszczam, ze choc raz wystapil w roli swiadka czy chrzestnego i jego nazwisko pojawia sie w ksiegach z 1851 r.
_________
AF
The following user(s) said Thank You: Piotr Gerasch, Florian Huras, Krzysztof Szczepanik
"Gazeta Narodowa" z 25 Sierpnia 1863 r., N° 162, s.2-3:
Kronice donosza z Czestochowy o sprawkach pulkownika Ehrenrotha. Nasladowca Murawiewa sformowal w zeszlym tygodniu bande siepaczy z kolonistow Niemcow, mianowicie z osady plociennikow z KAMIENICY POLSKIEJ. Rozdal bron i w tryumfalnym pochodzie wprowadzil te nowa podpore tronu Aleksandra do Czestochowy. Potem wezwal obywateli, aby dali dla tych rycerzy solenny obiad; rozumie sie, ze obywatele odmowili. Na drugi dzien przywieziono koleja 40 powstancow, zabranych pod Pieskowa Skala, obywatele pospieszyli z pomoca, aby tych zglodnialych zaopatrzyc w zywnosc i potrzeby naglace, lecz pulkownik Ehrenroth mszczac sie za kolonistow, nietylko zywnosci, ale nawet slomy zabronil podac jencom, zoldactwo zas i Niemcy przesladowali i pastwili sie nad bezbronnemi ofiarami, a za najmniejsze uzalanie sie kazal bic kozakom nakajkami.
___________
AF
The following user(s) said Thank You: Krzysztof Szczepanik
Znane i nieznane karty okresu powstania. Akurat te opisałem w swojej dysertacji. Mało kto wie, ze broń wydana przez carskie władze straży wiejskiej trafiła do oddziałów leśnych.
The following user(s) said Thank You: Krzysztof Szczepanik
Autor
