Znalazłem w aktach urodzenia mojego przodka Szymona Mizery z Biskupic słowo "kwaterczarz" - (akt 33)
familysearch.org/pal:/MM9.3.1/TH-1951-20...c=M979-3GJ:615743239
Pojawia się to słowo wielokrotnie przy urodzinach jego dzieci. Czy chodzi tu o karczmarza (od kwaterki wódki) - także w akcie małżeństwa jego rodziców występuje jako świadek pewien karczmarz? A może to jest zawód związany z kwaterą czyli ziemią? Z góry dziękuję za wszelaką pomoc.
Znalazłem jeszcze w internecie, że robiono naczynia - kwaterki:
"Blacharze jako grupa zawodowa wywodzą się od kowali hełmów, płatnerzy. Niegdyś tzw. zwykli blacharze kupowali blachę i wyrabiali z niej naczynia. Na początku XV wieku odnotowano w kronikach trzech majstrów, którzy wykonywali zawód blacharza w Krakowie. Byli to: Nicols Czwirner, Nicols z Pragi i Nicols blacharz. Współpracowali oni z kowalami, płatnerzami i rusznikarzami. W 1636 roku władze miejskie nakazały blacharzom wykonywać naczynia i kwaterki o znormalizowanej i dokładnie wycechowanej objętości.".
Druga rzeczą kwaterkami zwano także pewien rodzaj cegły - kwaterka albo ćwiartówka (1/4 normalnej. W Żarkach i jej okolicach (skąd pochodzi mój przodek) istniały wtedy cegielnie.
Ale nadal nigdzie nie spotkałem się ze słowem kwaterc(z)arz???
Autor
