Witam,
będąc dziś na cmentarzu w Miedźnie całkiem przypadkiem, przechodząc obok miejsca, w którym robiony jest nowy pomnik (elementy starego lezą/stoją wokół) zauważyłem taką oto płytę nagrobną spisaną po niemiecku (zdjęcie 1) co zdziwiło mnie i zaciekawiło gdyż w Miedźnie nie ma poniemieckich mogił ... jak się okazało na odwrocie tejże płyty spisani byli Polacy.
Zapewne w 1957 roku (rok śmierci Pana Drabczyka) komuś niepotrzebna bo niemiecka płyta bardzo się przydała ...
Ocenę tego pozostawiam Państwu.