W 1915 roku Władysław i Elżbieta już mieszkali w Łodzi ( Akt ślubu córki Zofii). Ale całą łódź obszukałem, cmentarze, rejestry mieszkańców i nic. Zastanawiam się czy Władysław nie był zamieszany w działalność polityczną. Znalazłem taką informację w archiwum w Mińsku, i może dlatego tak częśto zmieniał miejsce zamieszkania
БЕДРЖИЦКIЙ Владиславъ,szlachcic (дворянин Себежского уезда),jego matka była
właścicielką majątku Zagady (мать его в этом же уезде имеет имение Загады),gubernia
witebska,uczestnik Powstania Styczniowego, zesłaniec, na mocy p. 3 orzeczenia /powelenja/
cesarskiego z 13 i 17 maja 1871 r. zwolniony z dozoru policyjnego z prawem zamieszkania
gdziekolwiek w państwie rosyjskim, z wyjątkiem stolicy i guberni stołecznych, Królestwa
Polskiego i Zabranego Kraju, lecz z zabronieniem mu objęcia służby państwowej i społecznej.
źródło: kdkv.narod.ru/1864/Spis-Xron.htm
może stąd te trudności z lokalizacją.
Pisałem do p. Łowińskiego w październiku 2012 roku ale nie dostałem odpowiedzi, Może wyślę PW jeszcze raz
bardzo ciekawe!! napewno miał spore kłopoty polityczne i trudno go zlokalizować
trzeba by te Zagady zlustrować? może z drugiej strony jakas informacja wpadnie..
Mój wuj(lata 1900+-) troszke mieszał władzom w Sosnowcu i jak wyszedł pewnego dnia do pracy w Hucie(miał byc podobno aresztowany) to wiadomość o nim była dopiero za kilka miesięcy! uciekał przez Holandię do Ameryki.Wrócił jak sie uspokoiło.....Miał wujek poczucie humoru!!! Ciotka umierała z rozpaczy juz go prawie pochowała a wujek sobie pracował w Ameryce,zarobił grosza ,wrócił i kupił kamienicę.
tu jest mały haczyk!!!
Parafia Parzymiechy w pewnych latach obejmowała aż wsie ziemi wieluńskiej(Dzietrzniki np)ja tez tam znalazłam przypadkiem swoich przodków szukając we wsi Parzymiechy,stad twoei przodkowie raczej nie maja nic wspólnego z Zajączkami,Dankowem.
Chyba trzeba skoncentrować się bardziej na ziemi wieluńskiej(Łódzkiej)
Sprawdzałeś zapewne tamte wsie?(wg urodzenia)
Jak ja szukałam przodków (innych) w Parzymiechach to własnie znalazłam z innej linii w Dzietrznikach,Pątnowie i potem poszłam tamtym śladem i znalazłam resztę.
H.
nie wiem skąd Lipie w 1897 w parafii Parzymiechy???? moja rodzina z Lipia od roku 1875 jest notowana w par.Danków!!!!
Ostatnia10 lata 3 miesiąc temu edycja: Hanna Hofman-Polańska od.
Akt urodzenia Zofii jest na pewno z Parzymiech. Myślę, że pradziadek Władysław był w bardzo dobrych stosunkach z proboszczem parafii Parzymiechy ks.Aleksandrem Dakowskim, bo występuje on jako ojciec chrzestny innej córki Walerii urodzonej we wsi Kluski par. Dzietrzniki.
Bardzo interesująca postać. Byłem osobiście w Lipiu i rozmawiałem z 97 letnim byłym ogrodnikiem w majątku, nigdy mu się nazwisko pradziadka nie obiło o uszy. Zaczynam nawet się zastanawiać, czy nie używał innego nazwiska , a właściwe znali tylko najbliżsi w rodzinie i znajomi
pozdrawiam
ps oba akty
==================================================================
114. Odbyło się we wsi / majatku Parzymiechy 21 IX / 3 X 1897 r o 2 popołudniu,
zgłosili się osobiście Władysław Biedrzycki – włodarz, 48 lat mający, zamieszkały we wsi Lipie.
W obecności Franciszka Pasieckiego, kowala mającego 33 lata i Andrzeja Kicmachowskiego właściciela ziemskiego ( ziemi) 37 lat od urodzenia mających , obu zamieszkałych we wsi Lipie,
i okazali nam niemowlę płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się ono we wsi Lipie 12 / 24 IX
( na akcie zgonu 29 IX ) tego roku o 3 popołudniu z jego ślubnej żony Elżbiety z Sobolewskich 42 lat mającej .
Niemowlęciu temu na chrzcie dziś odbytym nadano imię Zofia.
Chrzestnymi zostali wyżej wymieniony Andrzej Kicmachowski i Agnieszka Pasiecka.
Akt ten wszystkim obecnym został przeczytany i przez nas i ojca podpisany został
Władysław Biedrzycki Proboszcz Xiądz W. Dakobski
==================================================================
138- Działo się we wsi Dzietrzniki dnia 15/27 Grudnia 1891 roku o godzinie dziewiątej rano.
Stawił się osobiście Władysław Biedrzycki lat 44, strzelec Lasów Państwowych, zamieszkały we wsi Kluski;
w obecności: Franciszka Koniecznego lat 38 i Wincentego Gendek lat 36, rolników ze wsi Kluski
i okazał Nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się we wsi Kluski dnia 14/26 Listopada bieżącego roku o godzinie drugiej po południu, z jego Małżonki Elżbiety urodzonej Sobolewska lat 38 mającej.
Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odprawionym w dniu dzisiejszym nadano imię WALERIA,
a rodzicami chrzestnymi byli: Ksiądz Aleksander Dakowski
Proboszcz Parafii Parzymiechy i Ewa Hryniewicz.
Opóźnienie niniejszego Aktu nastąpiło z powodu choroby matki.
Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany przez Nas i ojca dziecka podpisany został.
Ks. Piotr Goździecki Pątnicki Administrator utrzymujący ASC
Władysław Biedrzycki
=========================================================
Autor
