Artykuł jaki kiedyś odnalazłem w czasopiśmie "Mówią Wieki" :
EMIGRACJA POLSKA LAT 20. WE FRANCJI
Jérôme Baconin
Francja wielokrotnie była celem dla polskich emigrantów, którzy z różnych powodów musieli zdecydować się na opuszczenie kraju. Początkowo były to kolejne fale emigrantów politycznych, począwszy od tych, którzy wyjechali upadku powstania kościuszkowskiego, przez Wielką Emigrację po powstaniu listopadowym, po uchodźców po powstaniu styczniowym. Także już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Francja była celem emigracji, jednak tym razem zarobkowej. Najliczniej Polacy przybywali nad Sekwanę w latach 20. XX wieku. Dziś ponad milion Francuzów chlubi sie polskim pochodzeniem.
Pierwsza wojna światowa pozostawiła we Francji trwałe i bolesne ślady. Duża część kraju została zniszczona, zginęło 1,5 mln Francuzów, a ok. 4 mln odniosło rany – wielu z nich do końca życia pozostało kalekami. Francja potrzebowała rąk do pracy przy odbudowie kraju. Pomocy szukano m.in. w świeżo odrodzonej Polsce.
3 września 1919 roku oba państwa podpisały konwencję ustalającą warunki przyjazdu polskich robotników do Francji. Pod auspicjami francuskiego ministerstwa pracy otwarto Francuską Misję Robotnicza, początkowo z siedzibą w Warszawie, a następnie w Częstochowie i Poznaniu. Instytucja zajmowała się werbowaniem polskich robotników; chętnym uznanym za zdolnych do pracy organizowano transport do Francji. Pociągi przyjeżdżały bezpośrednio do miasta Toul w Lotaryngii, skąd rozprowadzano emigrantów do ich miejsc pracy i zamieszkania. Niektórzy porównują Toul do Ellis Island w Nowym Jorku, celu emigrantów z całego świata. Z kolei we Francji rząd polski otworzył Biuro Emigracyjne, aby sprawować kontrolę nad przestrzeganiem konwencji polsko-francuskiej. Bardzo szybko przedsiębiorstwa reprezentujące te sektory gospodarki, w których panowało szczególne zapotrzebowanie na polską siłę roboczą było największe (górnictwo i rolnictwo), otwierały własne biura zatrudnień w Polsce (w Mysłowicach i w Wejherowie). Tym samym Misja Francuska straciła na znaczeniu, zajmując sie jedynie stroną medyczną oraz organizacją transportu.
W latach 1920 – 1923 do Francji wyjechało ok. 500 tys. robotników z rodzinami. Prawie połowa z nich osiedliła się w górniczym regionie Nord-Pas-de-Calais (przy granicy francusko-belgijskiej), ok. 40 tys. osiadło w Lotaryngii (hutnictwo i górnictwo). Pozostali zamieszkali w okręgach górniczych i przemysłowych w Centrum I na południu Francji (Saint-Etienne, Le Creusot, Montceau-les-Mines, Puy-de-Dôme, Carmaux, Gardane). Wreszcie 45 tys. znalazło zatrudnienie w regionach rolniczych, zniszczonych przez działania wojenne, głównie w Picardii.
Polscy robotnicy byli przykładem „udanej emigracji”. Pomimo trudnych początków z czasem całkowicie sie zasymilowali. Najlepszym przykładem jest francuska drużyna piłki nożnej z mistrzostw świata w 1958 roku w Szwecji, podczas których Francja zajęła trzecie miejsce. Dwóch graczy mających polskie pochodzenie wyróżniło się w sposób szczególny. Byli to Raymond Kopaszewski, czyli popularny Kopa (tutaj na znaczku z Kongo emitowanym w 1978 roku) i Marian Wiśniewski, obaj urodzeni w Pas de Calais. Byli symbolem tych Polaków z północy Francji, którzy stali sie Francuzami nie odcinając się od polskich korzeni. Francja złożyła hołd polskiej emigracji, emitując w 1973 roku poświecony jej znaczek.
The following user(s) said Thank You: Maria Nowicka-Ruman