Poniedziałek 27 lipca 1914 roku. Oho! Będzie wojna Austrii z Serbią, Już wojska austryjackie wstąpiły do Białogrodu. Tutaj w Częstochowie już wywieziono bankowe pieniądze wczoraj, wczoraj wojsko i amunicja dzisiaj. Dokąd? – nie wiem. Józek teraz bardzo się zajmuje ta wojną i tak rozprawiał z ojcem o tej wojnie, że można było pękać. „To sęk dla Europy ta wojna: Rosja będzie za Serbia, a Niemcy za Austrią i z tego mogą być zatargi” – prawił szanowny Józek. Na wieczór, gdy rozmawiali o wojnie chłopcy Kazio i Tadek bardzo uważnie słuchali i Kazio w wielkim zamyśleniu zapytał; „A czy będzie wojna?” – „Ech” odparł szanowny polityk Józek – „Najwyżej na Litwie się poturbują Rosja z Niemcami”. W Petersburgu panują strajki strajki okropne. Niespokojny rok. – dzisiaj ciapał deszcz. „Twarze Jehudy” Dumasa kończę ładne i podoba mi się. Mam od Franka „Jacka Teksasa” 2 tomy.

Zegar już od środy sobie śpi.

 


Logowanie