Czy w pracy genealoga przydają się komputery? Chyba nikt nie wątpi, że tak. Który program genealogiczny jest najlepszy? To już tylko subiektywne opinie. Lepiej pytanie sformułować tak: który program lepiej spełnia nasze wymagania? Jednak początkowo trudno określić własne wymagania, dlatego producenci tego typu oprogramowania upubliczniają często wersje testowe i możemy zapoznać się z danym produktem przed zakupem.

Jedną z najważniejszych cech programu genealogicznego jest możliwość wymiany danych między programami poprzez zapisanie pliku w standardzie GEDCOM. Funkcję taką posiada chyba każdy program genealogiczny, nie każdy jednak radzi sobie z tym tak samo dobrze. Problem stanowią przykładowo standardy kodowania znaków stosowane w programach obcojęzycznych. Czasami brak obsługi kodowania polskich liter dyskwalifikuje skądinąd bardzo dobry program.

Notowanie w edytorze tekstu

Najprostszy sposób zapisu danych to wykorzystanie któregoś z szeroko dostępnych edytorów tekstu: MS Word, Open Office Writer czy choćby Wordpad. Do obsługi takiego programu niepotrzebna jest znajomość języków obcych, nie trzeba posiadać szerokiej wiedzy informatycznej, eliminujemy większość problemów powstałych przy zapisie na kartkach. Jest jednak również wiele wad takiego rozwiązania: brak jakichkolwiek specjalistycznych narzędzi takich jak: generowanie raportów, wykresów; oprócz tego konieczność ręcznego wprowadzania numeracji oraz dbania o spójność danych.

Ale załóżmy że zaczynamy wprowadzać zebrane fakty genealogiczne i do uszeregowania posiadanej wiedzy chcemy wykorzystać edytor tekstu. Na wstępie musimy pogodzić się z tym, że tak zapisane drzewo nie uwzględnia krewnych spoza linii prostej. W związku z tym najczęściej dzielimy rodzinę na podgrupy i zapisujemy każdą gałąź drzewa osobno. Przykładowo dzielę drzewo na rodzinę mojego ojca (Gruca), matki (Grajcar), i żony (Günther). Mogę również rodzinę ojca rozbić jeszcze na dodatkową część Żyłka, z uwagi na ilość osób w tej części drzewa.

Równocześnie konieczne jest przyjęcia kolejnego założenia: czy budujemy wywód przodków czy potomków? Czyli kto jest probantem (osobą początkową w drzewie): najwcześniej urodzony przodek czy najpóźniej urodzone dziecko?

Systemy numerowania w tablicach genealogicznych

Po wybraniu kierunku wywodu mamy do wyboru kilka sposobów numeracji.

Wywód przodków
System Ahnentafel, Sosy i Kekulégo

Numerujemy w taki sposób: 1 probant, 2 ojciec, 3 matka, 4 ojciec ojca, 5 matka ojca, 6 ojciec matki, 7 matka matki itd. Dany numer określa jednoznacznie:

    • płeć - kobiety oznaczane są liczbami nieparzystymi, mężczyźni – parzystymi
    • małżeństwo - mąż kobiety o zadanym identyfikatorze ma identyfikator zawsze mniejszy o 1 od jej identyfikatora
    • rodziców - podwojony numer to numer ojca danej osoby, podwojony numer zwiększony o 1 to numer matki
    • dzieci - identyfikator dziecka w systemie to połowa badanego numeru, w przypadku kobiet - zaokrąglana w dół
    • numer pokolenia - jest to logarytm binarny z x, gdzie x jest najmniejszą potęgą dwójki, większą od analizowanego numeru

System dwójkowy
Probant jest bez numeru, kolejne osoby: 1 ojciec, 0 matka, 11 ojciec ojca, 10 matka ojca, 01 ojciec matki, 00 matka matki itd. Ilość cyfr w numerze określa pokolenie, ostatnia cyfra określa płeć, małżeństwo ma wszystkie cyfry oprócz ostatniej identyczne, rodzice mają taki sam numer jak dziecko, ale z dodaną cyfrą na końcu.

Wywód potomków
System d'Aboville'a
W tym systemie każde dziecko otrzymuje numer rodzica z dodaną cyfrą odpowiadającą swojej kolejności urodzenia. Czasem dopisuje się (bez numerów) małżonków.
1. Przodek (probant)
# mąż/żona
      1.1. Pierwsze dziecko
      # mąż/żona
            1.1.1 Wnuk (tj. dziecko pierwszego dziecka przodka)
      1.2. Drugie dziecko
      # mąż/żona
            1.2.1. Pierwszy wnuk (tj. dziecko drugiego dziecka przodka)
            # mąż/żona
                  1.2.1.1. Prawnuk
            1.2.2. Drugi wnuk

Programy genealogiczne

Powyższe sposoby numerowania stosowane są również w oprogramowaniu genealogicznym, jednak nie musimy tworzyć tablic ręcznie, są one generowane w postaci tzw. raportów.

Oprócz tego programy genealogiczne posiadają szereg innych zalet:

  • nieograniczona ilość danych (jednak zwiększanie rozmiarów bazy może wpłynąć negatywnie na pracę systemu - może się tak stać w systemach online, takich jak moikrewni.pl, gdzie dane są przetwarzane przez przeglądarkę internetową)
  • łatwe określenie czynności do wykonania (np. określenie osób bez daty urodzenia)
  • automatyczne sprawdzania spójności danych (np. wprowadzając datę urodzenia dziecka komputer sprawdza wszelkie możliwe nieścisłości, typu data urodzenia rodziców, data śmierci itp)
  • szybkie wyszukiwanie, edycja
  • tworzenie wykresów – np.: wykres przodków lub potomków dowolnego probanta, wykres wszystkich połączeń w bazie (zarówno filiacje jak i koicje) – jest dla mnie jedna z najistotniejszych możliwości programu genealogicznego, niestety zaimplementowana w niewielkiej liczbie aplikacji; wykres pokrewieństwa, statystyki bazy (np.: ilość osób, rodzin, faktów, multimediów, źródeł, średnia długość życia, średnia ilość dzieci w rodzinie itp.), wykres osi czasu z zaznaczonym okresem życia poszczególnych osób;
  • tworzenie raportów – np. raport indywidualny, o rodzinie, krewnych, o potomkach, o zmianach, o wydarzeniach (typu urodziny, zgony), o miejscowościach, diagram rodowy itp.

Fakty genealogiczne w takim programie zapisywane są w bazie danych, strukturę takiej bazy stanowią rekordy opisujące osoby (z dużą ale określoną w GEDCOM liczbą możliwych pól, istnieje też możliwość tworzenia własnych pól) oraz relacje łączenia poszczególnych osób.

Warto pamiętać o cyklicznym tworzeniu kopii zapasowych naszej bazy, a najlepiej na hdd, na cd, dvd (ludzie dzielą się na tych, którzy robią kopie i tych którzy jeszcze nie robią)

Standard GEDCOM

GEDCOM to opracowany przez Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (czyli mormonów) standard zapisu danych genealogicznych w pliku tekstowym. Pełen opis standardu dostępny jest tutaj: http://homepages.rootsweb.ancestry.com/~pmcbride/gedcom/55gctoc.htm

Wg standardu (wersja 5.1) dopuszczalne kodowanie znaków to: ANSEL, ASCII i Unicode (UTF-16). Dla nas najważniejszy jest ten ostatni, ponieważ pozwala posługiwać się polskimi i np. rosyjskimi znakami jednocześnie.

Jak wygląda plik w formacie GEDCOM?

Jest to plik tekstowy, możemy go otworzyć i zmieniać w najprostszym edytorze tekstu, takim jak notatnik.

Poszczególne linie składają się z kilku części:
1 NAME Franciszek /Gruca/ - cyfrowe oznaczenie typu pola, znacznik określający funkcję pola, treść pola

Cały plik podzielony jest na części oddzielone polami o numerze 0. Pierwsza taka grupa to nagłówek:

0 HEAD nagłówek
1 SOUR PhpGedView oznaczenie źródła (programu)
2 NAME PhpGedView Online Genealogy nazwa źródła
2 VERS 4.1.3 wersja źródła
1 DATE 05 MAY 2008 data zapisania
2 TIME 21:33:32 godzina
1 GEDC format pliku (GEDCOM)
2 VERS 5.5.1 wersja pliku GEDCOM
1 CHAR UTF-8 kodowanie
1 FILE gruca.ged nazwa pliku

Kolejne grupy pól określają poszczególne osoby w bazie, definiują znane fakty oraz relacje między tymi osobami.

0 @I001@ INDI numer identyfikacyjny osoby
1 NAME Franciszek /Gruca/ imię /nazwisko/
2 SOUR @S2966@ materiał źródłowy nazwiska
1 SEX M typ pola: płeć
1 BIRT typ pola: urodzenie
2 DATE 23 SEP 1882 data
2 PLAC Truskolasy miejsce
2 SOUR @S2966@ materiał źródłowy urodzenia
3 DATA dane
4 TEXT Działo się we wsi Truskolasy dwudziestego szóstego września, ósmego października tysiąc osiemset osiemdziesiątego drugiego roku o jedenastej rano. Stawili się osobiście Antoni Gruca rolnik lat dwadzieścia cztery mieszkający we wsi Trusk tekst
5 CONC olasy w obecności Pawła Kol lat trzydzieści dwa i Krzysztofa Bogusa lat sześćdziesiąt obaj wyrobnicy z Truskolasów i przedstawili nam dziecię płci męskiej i oświadczyli iż urodziło się ono w Truskolasach dwudziestego trzeciego dalsza część tekstu, itd...

Występują ponadto pola definiujące przynależność do rodzin, posiadane dzieci, itp. Typów pól (zwanych tagami) jest bardzo dużo i są one zdefiniowane w standardzie.

Najbardziej znane programy genealogiczne

Poniżej prezentuję własne doświadczenia z niektórymi programami lub (w przypadku braku takich doświadczeń) opinie zasłyszane. Z pewnością wiele osób ocenia programy zupełnie inaczej, ale też należy pamiętać (o czym wspomniałem na początku), że często szukamy różnych rzeczy w zależności od naszych potrzeb.

  • Legacy Family Tree (http://www.legacyfamilytree.com/) – jeden z najbardziej rozbudowanych tego typu programów, posiada duże możliwości; producent: Millenia, cena: 30 USD
  • Drzewo genealogiczne II (http://www.pl-soft.pl/) – polski program, zbiera bardzo dobre recenzje, dostępny w różnych opcjach; producent: PL-SOFT, cena: od 59 do 169 zł
  • GreatFamily 2.2 (http://www.greatprogs.com/) – wersja shareware (do testowania za darmo przez 30 dni); producent: Greatprogs, cena 30 USD
  • GenoPro 2007 (http://www.genopro.com/family-tree-software/) cena: 50 USD
    Udostępnia możliwość (zarejestrowanym użytkownikom) opublikowania swojego drzewa w internecie na stronie producenta programu. Wersja próbna (14 dniowa) jest darmowa. Odróżnia się od innych programów tym, że podczas pracy mamy cały czas przed sobą widok całego drzewa a nie jednej rodziny.
    Był to pierwszy program tego typu, z jakim miałem do czynienia. Wtedy jeszcze darmowa wersja nie miała ograniczeń czasowych, za to można było wprowadzić jedynie 50 osób. Bardzo podoba mi się funkcja pracy na obszarze całego drzewa, jednak przy dużych bazach program ma problem z funkcjonalnym i bezbłędnym ułożeniem osób na arkuszu roboczym.
  • Personal Ancestry File 5.2.18, chyba najczęściej polecany program, opracowany przez mormonów; pod adresem http://www.familysearch.org/eng/paf/ dostępna jest najnowsza wersja 5.2.18, całkowicie darmowa. Do tej wersji można też doinstalować spolszczenie napisane przez Pawła Szybiaka (www.spolszczenia.aplus.pl).
    PAF jest często używany przez genealogów do edycji danych, wprowadzania nowych osób itp. Jednak do prezentacji wyników w formie graficznej często korzystają z innego programu: np. Drzewo genealogiczne II, Ages, Family Tree Maker 2006, Genopro.
  • Ages 1.51 (http://www.daubnet.com/english/ages.html), producent: Daub, cena: 35 EUR
    Ciekawy program, posiada wykres wszystkich krewnych. Dodatkowo taki wykres posiada jedną unikalną cechę: to samo pokolenie jest prezentowane w jednej linii. Bardzo to ułatwia identyfikowanie osób i przeglądanie drzewa, ale niestety okazuje się, że jest to również wada. Przy tysiącu osób w bazie, taki wydruk drzewa ma kilka metrów długości – jest to oczywiście bardzo nieporęczny materiał, dodatkowo rodzeństwo, które posiada licznych potomków jest rozrzucone po całym drzewie, dlatego linie łączące te osoby ciągną się czasem przez kilka metrów.
  • Family Tree Maker 16 wersja 2006 (http://www.familytreemaker.com/), producent: Ancestry.com, cena: 30 USD
    Mój ulubiony program. Przygotowany przez amerykańską firmę, prawdziwego potentata na rynku genealogicznym. Bardzo brakuje polskiej wersji językowej, nie radzi sobie z importowaniem GEDCOMu w kodowaniu UTF-8 (można jednak sobie z tym poradzić ręcznie zmieniając polskie znaki i zapisując jako ANSI). Bardzo intuicyjna obsługa, świetne raporty i wykresy oraz moim zdaniem najlepszy na rynku wykres all-in-one - wszystkich osób z drzewa (świetne algorytmy pozycjonowania rekordów do wykresu).
  • Dostępna jest również najnowsza wersja Family Tree Maker 2008 w cenie 40 USD. Oferuje jeszcze wygodniejszą pracę, jeszcze lepsze raporty, niestety ma pewne błędy i braki, z których najpoważniejszym jest brak wykresu all-in-one. Jeśli w przyszłości pojawi się uaktualnienie bądź nowa wersja z taką funkcjonalnością, to zaryzykuję stwierdzenie: oto program idealny :-)

Baza danych w internecie

Po co publikować nasze drzewo w internecie? Główne powody to:

  • możliwość nawiązania kontaktów z dalszymi członkami rodziny umieszczonymi w drzewie (np. z którymi nie posiadamy innego kontaktu) oraz z innymi osobami o nazwiskach z naszej bazy,
  • możliwość edycji drzewa przez wiele osób jednocześnie.

Publikując nasze drzewo należy pamiętać o kilku zasadzie zapewnienie poufności danych: mówi o tym ustawa o ochronie danych osobowych, ustawa ta nie dotyczy zmarłych; stosuje się różne mechanizmy blokowania dostępu zwykłym użytkownikom: np. całkowity brak dostępu do danych osób żyjących, dostępne tylko imię i nazwisko (bez dat i innych informacji), dostępne tylko imię bądź tylko nazwisko itp.; jedynie osoby zarejestrowane mają dostęp do pełnych danych.

Bazę danych możemy opublikować na kilka sposobów.

Jeżeli używany przez nas program genealogiczny może wygenerować kod HTML, to następnie jest on automatycznie umieszczany na serwerze producenta programu, bądź ręcznie kopiujemy go na nasz serwer (wtedy trzeba przy każdej zmianie podmieniać zmienione pliki); niektóre firmy proponują taką usługę za dodatkową opłatą.

Dużą popularność zdobywają ostatnio takie serwisy jak: geni.com, trees.pl czy moikrewni.pl (polska wersja serwisu verwandt.de); jest to rozwiązanie elastyczne, wygodne, pozwala na pracę wielu użytkownikom, można importować i eksportować pliki GEDCOM.
Z wad należy wymienić ograniczone możliwości generowania raportów i wykresów, pojawiające się czasem problemy z obsługą formatu GEDCOM i obsługą polskich znaków, przy dużych bazach danych system bywa dość wolny. Niestety nie mam doświadczeń z tymi stronami i przytaczam jedynie opinie innych osób.

Na zakończenie system używany przeze mnie z powodzeniem od 2 lat: PHPGedView (http://www.phpgedview.net/). Jest to darmowy, rozwijany na zasadach open source system internetowej aplikacji bazodanowej. Tłumaczenie można ściągnąć również ze strony spolszczenia.aplus.pl.

Niestety chcąc używać PHPGedView musimy spełnić podstawowe wymagania:

  • własna domena,
  • serwer z obsługą MySQL i PHP,
  • wskazana jest pewna wiedza na temat powyższych technologii, aby pomyślnie przejść proces instalacji,

Po przebrnięciu procesu instalacji system jest gotów do pracy. Cała obsługa odbywa się z poziomu przeglądarki internetowej. Dostęp do edycji jest wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników (przy czym administrator decyduje kto ma jakie uprawnienia). Dużą zaletą jest to, że wszelkie zmiany wprowadzone przez innych użytkowników muszą zostać zatwierdzone przez administratora. Pozwala to uniknąć przypadkowego (bądź celowego) usunięcia danych wprowadzanych latami do bazy.

W PHPGedView bardzo dobrze przebiega praca z multimediami, łatwo można zintegrować forum i galerię zdjęć. Dostępnych jest sporo narzędzi generowania raportów itp. Jest także moduł sprawdzający poprawność pliku GEDCOM (dane oprócz zapisu w bazie są również na bieżąco aktualizowane w pliku GEDCOM).

Do wad należy zaliczyć zdarzające się nieścisłości w tłumaczeniu.

W krótkim podsumowaniu

przypominam stosowane przeze mnie rozwiązanie: na co dzień pracuję w PHPGedView a do wydruku drzewa korzystając z formatu GEDCOM stosuję Family Tree Maker 16. Często staję też przed problemem ograniczenia drzewa do wydruku (bo np. jadę do rodziny ojca i nie potrzebuję a nawet nie chcę na wydruku rodziny mojej żony). Stosuję wtedy pewien wybieg:

  • kopiuję plik z drzewem pod inną, tymczasową nazwą,
  • otwieram ten tymczasowy plik,
  • kasuję osoby, które są „łącznikami” pomiędzy częściami drzewa, przykładowo kasuję teściów oraz rodziców matki,
  • przygotowuję wydruk zaczynający się od mojego syna (wydruk obejmuje jedynie osoby połączone, więc pomija rodzinę mojej żony i mojej matki),
  • po wydrukowaniu usuwam tymczasowy plik.

Dzięki opublikowaniu drzewa w internecie otrzymuję w miesiącu kilka e-maili od osób zainteresowanych informacjami zawartymi w drzewie. Przykładowo po wpisaniu w google nazwiska Gruca moja strona pojawia się na 12 pozycji, Grajcar – na 7, Żyłka – na 9, Günther (ale przy ograniczeniu wyników do stron polskich) – na 7, Drosik – na 3. Sam również często poszukuję w ten sposób informacji.

Gdybym jednak nie korzystał z bazy genealogicznej w internecie, z pewnością moim ulubionym zestawem narzędziowym byłby Family Tree Maker 2008 i wersja 16 do wydruków.


Logowanie