Witam, mam podobną historię. Ta sama osoba ja jest nazywana nazwiskiem Strach a raz Straszyńska. Co najdziwniejsze, naprzemiennie... Wszystkie inne dane się zgadzają - zawód, wiek. Nie mam pojęcia skąd to wynika.
Czy w Twoim przypadku podwojne nazwisko przodkow wystepuje takze na przelomie XVIII i XIX wieku? W jakiej parafii?
Wedlug mnie w tamtym czasie niektorzy ksieza dosc swobodnie podchodzili do tematu nazwisk swoich parafian. Wydaje mi sie, ze nie zawsze nazwisko jako takie bylo dla nich najwazniejsze; czasem przezwisko lub ogolnie znane okreslenie danej rodziny byly zapisywane w aktach metrykalnych.
W przypadku nazwiska Strach / Straszynska - byc moze jedno pochodzilo od drugiego. Nie jestem jezykoznawca, ale wydaje mi sie to mozliwe. W dawnych czasach odmieniano nazwiska w troche inny sposob niz robimy to dzis i wydaje mi sie, ze to moze byc wlasnie jedna z nietypowych (przynajmniej dla nas) odmian.
Wypowiadam się tylko odnośnie postu p. Mieszko Olszewskiego. Robię to ponieważ zindeksowałem już kilkadziesiąt tysięcy metryk i mam sporą wiedzę na ten temat.
Metryki dot. chłopów zaczynają być częstsze w XVII w. Chłopi przyjmowali nazwiska od swoich przydomków/ w metrykach z XVIII w. nie są rzadkie nazwiska łącznie z przydomkami/ lub nadawał im je ksiądz lub dziedzic, zarządca, ekonom itd. Niekiedy były one żartobliwe np. Jagiełło, Radziwił, Branicki itd. Zazwyczaj były to nazwiska proste: Strach, Wypych, Kula, Chłąd itd.
W II połowie XVIII w., szczególnie w miastach /chociaż robili to też bardziej światli chłopi na wsiach/, panowała "moda" /dość powszechna/ na "uszlachcanie" nazwisk i tak mówiono księdzu /skrybie/, że nazywa się Straszyński, Wypychowski, Kulowski, Chłądowski itd.
Dlaczego niekiedy naprzemiennie? no może się zapomniał i podał np. Strach a nie Straszyński, a może skorygował go ksiądz /przecież nazywasz się Strach a nie Straszyński/.
To tyle w skrócie.
Pozdrawiam
Stanisław
The following user(s) said Thank You: Tomasz Kukuła
Chociażby dzisiaj spotkałem: ślub z 1819 Antoni Balczerowski, miał podany rok chrztu 1791-06-09 w tej parafii i takiego Antoniego Balczerowskiego nie ma w rejestrze ochrzczonych z 1791. Natomiast ten sam akt ślubu podaje: "...syn Franciszka Sopińskiego Balczerowskiego..." i oczywiście Antoni Sopiński jest spisany w 1791. Tenże Antoni, ochrzczony jako Sopiński, ślubujący jako Balczerowski, chrzci swoje dziecko w roku 1820 już jako Balczerowski.
Więcej sensacji można się spodziewać w wariantach ".... zwany", gdyż w par. Mrzygłód spotkałem się ze stosowaniem jednego bądź drugiego nazwiska, np. Stalmach i Hamik zwany.
To tylko wybrane fragmenty. Czyli następna parafia.
Pozdrawiam,
To moi przodkowie. Balczerowski bywał też Bańcerowskim i Bajcerowskim, a z Hamikami było jeszcze ciekawiej. To duża rodzina z Będusza i Mijaczowa. Przez przypadek odkryłam, że posługują się więcej niż jednym nazwiskiem. Przed wszystkim jest to Hom, potem Ham i Hamik, natomiast niektórzy w tej rodzinie posługiwali się nazwiskiem Stalmach (Stalmaszek). Do tej pory się zastanawiam dlaczego tak a nie inaczej to wyglądało.
Dodam w kwestii wspomnianych Ham / Hamik / Stalmach. W tej samej rodzinie potrafili mieć jeszcze następny wariant Kołodziej / Kołodziejczyk. Może w tym przypadku nazwisko lub przezwisko miało powiązanie z zawodem - kołodziejstwo, wykonywanie kół. Ale biegli w starym wersjach języków (w niemieckim zgaduję) mogą się wypowiedzieć w wersji Stalmach, gdyż to nazwisko mogło być równoznaczne z polskim Kołodziej / Kołodziejczyk.
Wersja Hom, czyli zamiana pierwotnego 'a' na 'o', przynajmniej w parafii Mrzygłód, miała częste zastosowanie z biegiem lat. Zarówno w nazwiskach, np. Rak na Rok (biegli od badania pochodzenia nazwisk ten wariant ewolucji mogą sobie odnotować), ale też w imionach, najczęściej Jana przekształcano na Jona. Albo z Kreta, był Kretowski, a później Krytowski.
Dopiero II Rzeczpospolita objęła ochroną prawną nazwiska i imiona. Ale "urzędnik potrafi", co czasami słyszymy o bataliach sądowych o poprawienie danych w źle zapisanych dokumentach urzędowych. Na szczęście to ma już miejsce w niewielu przypadkach, w porównaniu sprzed ustawy z II RP.
Dzień dobry,jestem potomkiem rodziny posługującej się nazwiskami Stalmach, Ham, Hamik. W trakcie moich poszukiwań nie spotkałem jednak wariantu Kołodziej / Kołodziejczyk. Czy mógłby mi Pan udzielić wskazówek w znalezieniu tej linii rodu ?Z serdecznymi pozdrowieniamiDariusz Stelmach