Intrygujący jest opis zasobu dotyczącego urodzeń "1808-1885", ale mikrofilmy "1808-1854", czyli pozostaje albo wizyta w AP w Katowicach, albo wystąpienie o odpłatny skan.
Co do tłumaczeń to proszę znaleźć dokument, który Panią interesuje i zwrócić się do Forumowiczów, a jest bardzo możliwe, że znajdzie się pomocna dłoń.
www.geneteka.genealodzy.pl
- tutaj można znaleźć kilkunastu zindeksowanych Urgaczy, z parafii Czeladź i Będzin. Może jakąś pomoc okaże osoba, która zindeksował ich.
Pozdrawiam,
Ireneusz Niemczyk
The following user(s) said Thank You: Barbara Piaskowska
Dziękuję baaaaardzo!
Będzin też przeglądałam, czas zabrać się za księgi czeladzkie, każdy trop jest ważny, każda wskazówka cenna!
Zastanawiam się nad aktem ślubu Józefa Urgacz i Marianny Ratko, którego link mi Pan podał.
Możliwe, że to jednak moi Prapradziadkowie, a w sumie nie jest wielka rozbieżność w nazwisku panny młodej, która może wynikała z tego powodu, że jak ksiądz sobie usłyszał tak sobie zapisał? Hmm...
Bardzo wciągająca ta genealogia...
Pozdrawiam!
Basia
Ostatnia9 lata 9 miesiąc temu edycja: Barbara Piaskowska od.
Gdzieś czytałem lub słyszałem, że w Polsce dopiero od około 1920 roku wprowadzono prawną ochronę nazwisk. Ratko to jedna z transformacji, gdy weźmie się pod uwagę wiele czynników, np. słabszy słuch księdza, zła wymowa osoby podającej nazwisko, wiele odmian przez przypadki i rodzajniki, wprowadzanie uproszczeń, przezwisk (które stawały się oficjalną formą). Proponuję prześledzić jej Rodzinę wstecz w parafii Będzin, chociaż niedawno w Będzinie widziałem akt urodzenia (nr 508) z 1885, również Ratko.
Z Będzina przybył do Koziegłówek jeden kawaler, Franciszek Konopka, (żeby poślubić jedną z moich krewnych w 1890), którego ojciec Mikołaj w czasie chrztu owego miał na nazwisko Konopski, jak i jego przodkowie byli Konopskimi (chociażby badając ślub jego ojca).
Możliwe, że ów Józef Urgacz i Marianna to Pani przodkowie, ale dodatkowo można szukać dla potwierdzenia, począwszy od jej aktu zgonu (lub innych dokumentów, napisie na nagrobku, itd.) czy jej Rodzicami był Kacper i Magdalena. Niestety na FamilySearch zgony parafii Czeladź kończą się na 1909.
Genealogia wciąga. Zająłem się nią około 3 lata temu i teraz niemal codziennie siedzę w genealogii. Uzależnienie?! Takie może być.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach!
Ireneusz
The following user(s) said Thank You: Barbara Piaskowska
Parafia Będzin, 1859, wieś Małobądź, akt 242 Kacper Rotko i Magdalena z Tonieckich chrzczą córkę i nadają mu imię Marianna. W rejestrze ma ona nazwisko Ratko.
familysearch.org/pal:/MM9.3.1/TH-1-12885...,363942201,363948001
W czasie ślubu w 1880 Mariannę trochę odmłodzono.
Pozdrawiam,
Ireneusz
The following user(s) said Thank You: Barbara Piaskowska
Witam,
Z tymi pisowniami nazwisk, to właśnie jest różnie. Np. gdy przeglądałam urodzenia Szotków końcem XVIII wieku byli jeszcze Sotkami, potem już pisani byli Szotek.
Więc chyba jak usłyszał i zapisał ksiądz na parafii tak się człek zwał.
Zresztą mam też taki przypadek w drzewie w nazwisku Gregorczyk - do pewnego czasu nazywali się Grzegorczyk, ale późnij zgubiono jedną literkę i już inne nazwisko
Ratko, Rotko, Radek... ciekawe ile jeszcze odmian po drodze może być
Muszę to prześledzić!
Proszę rzucić okiem na wyszukiwarkę nazwisk w Polsce! Podaje ona rozmieszczenie nazwisk w różnych terenach, ilość osób w danym terenie - i można przybliżać mapkę w wybranych terenach, dla szczegółowego podawaniach tych danych.
A co można wymyśleć z tak krótkim nazwiskiem jak Kos? A można! Kos, Koss, Kosik, Kosionka, Kosiczek - to tylko z tego samego terenu. Może gdy ktoś był "marnego" wzrostu to mógł być Kosikiem.
W Będzinie rodzili się Niemczykowie (niby moi, lecz jeszcze nie wiem, czy ściśle ze mną spokrewnieni, jeśli nie znajdę powiązania z moimi przodkami Urbanem i Jadwigą Wojtaszką z około 1800 roku), ale też wpisywano ich jako pod literą "M". Można?! Miemczyków, Mimczyków też się zatem w Polsce znajdzie.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach Radko w Będzinie, których wyszukałem wczoraj dla Pani!