Moim zdaniem powinien Pan jeszcze poszukać innych innych aktów /powiązań/.
Ja się jeszcze nie spotkałem, że w akcie ślubu podano inne imię, w latach 30-tych XIX w. pilnowano prawidłowości sporządzania aktów ślubu, co oczywiście nie znaczy, że nie popełniono pomyłki.
Odnośnie pomylenia nazwiska rodowego, w akcie urodzenia dziecka to spotkałem się 2-3 razy z takimi faktami /mało rozgarnięty ojciec, pomylił nazwisko innej żony/.
W XIX w. imiona nadawano od świętego z dni bliskich urodzenia dzieci /"jakie sobie przyniosło imię"/, i dlatego w danej parafii mogło być klika dzieci /osób/ o tym samym imieniu i nazwisku.
Nie znalezienie aktu o niczym nie świadczy.
Ponadto zastanawiający jest długi okres między ślubem a urodzeniem pierwszego dziecka.
Odnośnie imion dzieci to regułą było, że jeden z synów miał imię ojca a jedna z córek imię matki.
Jak Pan widzi nie pomogłem Panu, ale podejrzewam, że nikt obcy nie podejmie się udzielenia jednoznacznej odpowiedzi.
Pozdrawiam
Stanisław
The following user(s) said Thank You: Janusz Sneka
Karol Juliusz Sobczyński był moim pra pra ... dziadkiem. Udało mi się ustalić wielu jego przodków.
Karol Sobczyński miał na pewno dwie jak nie trzy żony. Po mojej lini żoną jego była Franciszka zd. Wilk panna z Zagórza.
Karola ojcem był Wincenty Sobczyński i matką Małgorzata zd. Kaczmarzyk ( urodzona w Rosinberg -Oleśnie).
Wincenty Sobczyński był synem Kazimierza Sobczyńskiego i Reginy zd.Paryczak lub Parzyczak. Przybyli oni z Łasku. Łask jednak nie był ich miejscem zamieszkania. Wędrowali, jednak nie mogę ustalić skąd.
Do Kłobucka przyjechali pracować we Dworze na Zagórzu w latach 1790 ( może wcześniej 1, 2 lata). Po wybudowaniu zamku zagórskiego pracowali u Christiana von Haugwitza. Ich syn Wincenty pracował również na Dworze jako sztangret.
akt urodzenia Karola Sobczyńskiego : księga urodzeń 1816 akt. 116 str.elektroniczna 126
Bardzo Pana proszę o kontakt. Może wspólnie uda nam się odnaleźć przodków pozdrawiam
mmleszcz
Załączniki:
Ostatnia6 lata 1 miesiąc temu edycja: Małgorzata Dorota Puchała-Augustyn od.
Myślę, że ten Karol był na pewno moim prapra....dziadkiem, natomiast nie wiem do końca kto był jego żoną a moją prapra...babką, ponieważ jak pisałem są pewne rozbieżności w imionach i nazwiskach, których nie umiem wytłumaczyć, ale po przeanalizowaniu aktów zgonów, urodzeń i ślubów z lat życia Karola, skłaniam się ku temu że to też Franciszka Wilk była moją pra...babką.
A które z ich dzieci jest Pani przodkiem? Moją jest Petronella.
W załączeniu przesyłam akt ślubu Karola i Agnieszki(?) która wg mnie jest Franciszką i akt urodzenia Franciszki, proszę przeanalizować, może Pani doczyta jakiś szczegół który by to potwierdził.
A jeszcze przesyłam drugi akt ślubu z Urszulą Modzelewską po śmierci Franciszki.
Karol miał syna Jana urodzonego w 1857 roku, ja właśnie jestem z tej nitki
Karol ożenił się na pewno z Franciszką zd. Wilk, urodzoną 01.04.1819 roku. Mieszkali przez parę lat w Zagórzu, ale przeprowadzili się do Libidzy . Mój pra, pra dziadek Jan syn Karola urodził sie jeszcze w Zagórzu.
Karol miał jeszcze dzieci : Wojciecha ur. 1850, Ludwika ur. 1852, Mariannę ur. 1855, Mariannę ur. 1862, to z Franciszką
w 1866 ożenił się z Agnieszką Szwajcarz Panną z Libidzy, która szybko zmarła ( akt. ślubu 1865-1876 akt 39 str.księgi 72 elektroniczna 116
w 1867 ożenił się dopiero z Urszulą Modzelewską panną z Libidzy, ale to już Pan wie
zatem żenił sie 3 razy
miał już wówczas dorosłych synów, którzy np. w 1868 żenił się Mateusz z Marianną Koszczyk a w 1869 Wojciech z Elżbietą Brozdą.
a gdzie Pana Pra pra babcia Petronela wyjechała po ślubie?
jeszcze jedna informacja:
Franciszka Sobczyńska zd, Wilk ur. 01.04.1819 była córką Agnieszki Wilk zd. Wróbel ur. ok. 1787 roku i Łukasza Wilka ur. ok.1769
To o tej drugiej żonie Karola Sobczyńskiego nie wiedziałem, dziękuję za informacje:)
W 1865 roku Petronela Sobczyńska wyszła za mąż za Józefa Maźniaka , a w 1880 urodził się w Pierzchnie ich syn Piotr Maźniak, który jest dziadkiem mojej babci Janiny, która mieszka we Wręczycy.
Moi przodkowie Od strony mamy pochodzą w dużej mierze z Wręczycy i okolic Kłobucka.
A skąd Pani znalazła takie informacje o rodzicach i dziadkach Karola Sobczyńskiego, że pracowali na Dworze w Zagórzu? To bardzo ciekawe.
Pozdrawiam:)