zaczynam wchodzić głebiej w historie rodu i doszedłem do prapra dziadka który urodził sie w Parzymiechach i tutaj kończy sie ogólna dostepnośc do metryk. Z opowieści rodzinnych wynikaja rózne historie , które po weryfikacji w metrykach częściowo sie potwierdzaja.
Bardzo dziękuje za okazana pomoc.
The following user(s) said Thank You: Elżbieta Kowalska
Nr 5. Jaworzno. Działo się we wsi Jaworzno, dnia 19.04./1.05.1892 r., o godzinie 5:00 po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków Karola Garbaciaka, lat 55 i Marcina Krzykawiaka(?), lat 50 obu rolników, zamieszkałych we wsi Jaworzno, zawarto dzisiaj ślub kościelny między Piotrem Grondysem, wdowcem, [to uwaga wpisana na marginesie: po zmarłej Mariannie, urodzonej Kielan], rolnikiem urodzonym we wsi Parzymiechy, zamieszkałym we wsi Jaworzno, lat 40, synem Andrzeja i zmarłej Franciszki, urodzonej Wienckowska, małżonków Grondysów
i Marianną Belką, panną, urodzoną w Prusach, we wsi (literuję)Libionsach, zamieszkałą przy rodzicach we wsi Jaworzno, lat 20, córką Józefa i Rozalii urodzonej Tomińska, małżonków Belków. Ślub poprzedziły trzy zapowiedzi przedślubne w tutejszym filialnym jaworskim kościele parafialnym dnia 6/18, 12/24.04. i 19.04./1.05. tegoż roku. Pozwolenie na ślub od rodziców panny młodej otrzymano ustnie. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawarli umowy przedślubnej. Ślub udzielił ks. Justyn Walkowski, proboszcz filialnej parafii w Jaworznie. Akt ten nowożeńcom i świadkom przeczytany i przez nas i nowozaślubionego podpisany, nowozaślubiona i świadkowie niepiśmienni
Miejsce urodzenia w Prusach, będzie chyba trudno zlokalizować, chyba, że są dokumenty. Często się zdarzało, że sami zgłaszający nazwę zniekształcali.
Ostatnia8 lata 10 miesiąc temu edycja: Elżbieta Kowalska od.
The following user(s) said Thank You: antoni grondys