Mając dokumenty tzn. kopie aktów - wspólnymi siłami - uwzględniając chronologię - pewnie jakoś dalibyśmy sobie rade z nazewnictwem. Próbowałem w pojedynkę przed laty , chodziło o kuźnice , młyny przy okazji, bo często młyny powstawały na spiętrzeniach wodnych po dawnych kuźnicach. Z kolei nie każdy młyn dawał początek osadzie młyńskiej a potem wsi.
Smardzów potwierdzony na mapach i w źródłach. Zapisy łacińskie, co oczywiste, tylko w przybliżeniu oddawały brzmienie nazwy dzisiejszej.
Gdyby tak udało się opublikować wszystkie akta biskupie (z d. archiwum kapitulnego w Krakowie ) bylibyśmy mądrzejsi.
Określenie 'desetum' (pustkowie, np. Pustkowie Lgockie, Pustkowie Mysłowskie (od rozległego Mysłowa) wpisuje się w naszą dyskusję.
Przy opisie kuźnic i młynów niezbędna jest znajomość sieci wodnej.
Szkoda,że nie powstało historyczne opracowanie na temat młynarstwa koziegłowskiego. Zawsze podobała mi się nazwa młyna Pomykacz.
The following user(s) said Thank You: Teresa Łukasik, Monika Pyrgiel
No właśnie.Nawet nie chodzi tylko o młyny, choć w tej dyskusji można wykazać, jaką siłę mają metryki.Jesli młyn Łukasika (choć nadal nie znamy chronologii i konkretnej osoby)był w miejscowości Smardzów to na pewno w tym przypadku nie na Warcie a na Bożym Stoku.Poza tym jestem trochę zaniepokojony tym czy dostępne publikacje całkowicie rzetelnie wyczerpują temat tego terenu, mam na myśli Księstwo Siewierskie, a wręcz niektóre mają charakter sensacyjny nie potwierdzony np. w metrykach.
Młyn Burkacie (Burkot, Burkacz, Burcza itp.) musiał być gdzieś na odcinku rzeki pomiędzy Koziegłowami i Miłością; jeden ze starszych Koziegłowian pytany przeze mnie około 30 lat temu o młynie już nie słyszał, ale stwierdził bez wahania, że Burkocie było właśnie tam. Może jeszcze ktoś ze starszych mieszkańców okolicy umiałby nazwać i wskazać to miejsce? Musiało to być miejsce na granicy dwu parafii, bo niektóre swe dzieci Gałuszkowie chrzcili w Koziegłowach, a inne w Koziegłówkach. Jana Gałuszki w metrykach z XVII wieku nie udało mu się znaleźć, ale Gałuszkowie z Burkacia faktycznie pojawiają się w metrykach około 1670 roku.
"Mappa szczegulna Woiewodztwa Krakowskiego i Xięstwa Siewierskiego" podaje właśnie takie położenie Burkacza.
Link do mapy:
jbc.bj.uj.edu.pl/Content/407/index.html
The following user(s) said Thank You: Lech Ciuk, Witold Mizerski
Witam
Powyższy wątek dotyczył młyna w okolicach Koziegłówek, więc postanowiłem zasięgnąć opinii Kolegów i Koleżanek. Otóż jeden z moich przodków miał na nazwisko Młynarz - Jan Młynarz syn Tomasza i Maryny, ur. 26 maja 1691 r. w miejscowości Osiek. Prześledziłem urodzenia i niestety nie znalazłem innych dzieci tej pary z wyjątkiem urodzonej 21 maja 1688 r. (Osiek) Zofii c. Tomasza Młynarza i Marianny. Przypuszczałem , że nazwisko Młynarz było jedynie przydomkiem, a para Tomasz i Marianna w rzeczywistości nosiła inne. Jednak w 1632 r.-znowu Osiek -przyszła na świat Margaretha c. Andreasa oraz Albert s. Jacoba. W 1625r. rodzi się Albert s. Andreasa -tym razem Stara Kuźnica. Czy jest możliwe, że Młynarz było używane naprzemiennie z innym nazwiskiem, czy może raczej powinienem trzymać się nazwiska Młynarz i poszukiwania zakończyć na Tomaszu.? A może ktoś już posiada te osoby w swoim drzewie i ma informacje które mogą mi pomóc?
